Autor: Scott Sigler
Tytuł: Alive. Żywi
Tytuł oryginalny: Alive
Wydawnictwo: Feeria Young
Liczba stron: 404
Em budzi się
w swoje urodziny i odkrywa, że jest w trumnie. Za wszelką cenę chce się z niej
wydostać. Gdy jej się w końcu udaje, okrywa, że nie ona jedna została
zamknięta, a wszystkie osoby, które są w tym samym pomieszczeniu, też mają dziś
urodziny. Niestety, nikt nic nie pamięta – ani jak się nazywają, ani kim są,
kim byli i jak się tu znaleźli. Ruszają w drogę po pustych korytarzach,
szukając wyjścia z tego dziwnego miejsca i odpowiedzi na dręczące ich pytania.
Alive. Żywi Scotta
Siglera to pierwszy tom trylogii Generacje.
Narratorką powieści jest Em, dziewczyna, która budzi się w swoje dwunaste
urodziny w trumnie i odkrywa, że nie wie, kim jest. Na dodatek okazuje się, że
nie wygląda na dwunastolatkę, lecz na młodą dziewczynę około dwudziestki. Jednak
nie wygląd jest teraz jej problemem tylko to, jak wydostać się z tego dziwnego
miejsca.
Można uznać,
że głównym wątkiem w powieści jest podróż, którą odbywają bohaterowie. Jednak to
nie wszystko. Równie ważne jak wydostanie się z tego miejsca jest poznawanie
sekretów z nim związanych i nauka zasad w nim panujących. Poza tym bohaterowie
uczą się o sobie samych i innych ludziach wielu rzeczy. Można powiedzieć, że
startują z czystą kartą i od nich tylko zależy, jak ją wypełnią.
Momentami
miałam wrażenie, że autor pokazuje losy bohaterów na zasadzie dziejów
ludzkości. Mamy brutalność, rządzę władzy, rodzącą się demokrację, ale też
dyktaturę, narodziny wierzeń religijnych i fanatyzm z nimi związany. Wiele jest
wątków, które mogłyby tę tezę potwierdzić, ale autor prosił o niespojlerowanie,
dlatego na tym poprzestanę.
Sama historia
przedstawiona w powieści jest oryginalna i ciekawa. Pomysł jest interesujący,
całkiem nowy i przedstawiony w taki sposób, że nie można się oderwać. Warunki,
w jakich przyszło „żyć” bohaterom, są surowe, niebezpieczeństwo czyha na każdym
kroku, nie wiadomo, co pojawi się za rogiem. Poza tym sami ludzie sprawiają, że
czytelnik nie wie, czego się spodziewać.
Alive. Żywi to bardzo
dobra lektura, która pokazuje m.in. znaczenie przywódcy, zmaganie się z
odpowiedzialnością, chęć przewodnictwa, walkę z niepewnością. Ale to też
książka, która przedstawia walkę z zastanym systemem, ogrom cierpienia, jaki
spotkał ludzi w tym miejscu, i dostosowanie się do surowych warunków. Zaskakujące
są zachowania ludzi, dziwne jest miejsce, w którym się znajdują, ale
najbardziej zastanawiające jest to, jak rozwiąże się ta sprawa. To dobra
powieść młodzieżowa, która nie powiela schematów, a daje nam całkiem nowy,
dobrze wymyślony świat. Sięgnijcie, bo warto.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Feeria Young:
Wpisuję na moją listę :) Przeczytam na pewno!
OdpowiedzUsuńJuż zaczynam czytać ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie ona ciekawi, muszę się kiedyś za nią zabrać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jakoś ta książka nie za bardzo mnie do siebie przyciąga. Myślę, że jeszcze trochę z nią poczekam. Nie wykluczam, że kiedyś ją przeczytam, jednak jak na razie mówię nie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Katherine Parker - About Katherine
Już tyle dobrych opinii o tej książce słyszałam, że muszę się w końcu na nią skusić i ja! :)
OdpowiedzUsuńPo tej recenzji wiem, że książka jest dla mnie. Będę musiała zacisnąć pasa i kupić ją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jestem świeżo po lekturze i muszę przyznać, że książka nie wywarła na mnie tak pozytywnego wrażenia (jak chociażby na Tobie). Moim zdaniem była bardzo nierówna. Z jednej strony inteligentna i z wieloma przesłaniami, a z drugiej chwilami głupia jak but. Ostatecznie Alive wypada w moich oczach dość przeciętnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://mybooktown.blogspot.com/