Autor: Piotr Sankowski
Tytuł: Vladimir
Wydawnictwo: RW2010
Liczba stron: 15
Vladimir,
książę czeski, wie, że nie będzie władcą. Ma starszych braci, a jego samego nie
interesuje rządzenie. Na dodatek chce być kapłanem. Gdy nie pojawia się na
naradzie wojennej ojca, ten jest wściekły. Król nie chce też słyszeć o tym, że
jego syn będzie służył Bogu. Dla niego kościół to pasożyt. By utemperować Vladimira,
ojciec posyła go na wyprawę do Ziemi Świętej, gdzie młodzieniec będzie mógł na
własne oczy zobaczyć walki religijne. Vladimir nie może być nieposłuszny,
dlatego spełnia rozkaz ojca i z niedowierzaniem obserwuje krwawe potyczki i
inne grzechy. Chroni go weteran wojenny, Menkar, który ma pewną tajemnicę...
Vladimir autorstwa
Piotra Sankowskiego to krótkie opowiadanie historyczne. Ma zaledwie 15 stron. Autor
we wstępie zaznacza, że historia została znaleziona w zapiskach na strychu prapradziadka.
Do rękopisu dołączona była księga w dziwnym języku.
W rękopisie
opisano dzieje Vladimira. Ma on formę pierwszoosobowej narracji, czegoś w
rodzaju pamiętnika. Wspomnienia są wybiórcze, ułożone chronologicznie, ale
pojawiają się znaki świadczące o opuszczeniu jakiegoś fragmentu. Do treści
dołączono rysunki. Autor wyjaśnia, że tekst wydał mu się ciekawy nie tylko ze
względu na historyczny walor, ale też wątek istot nadnaturalnych, o których
wspomniano w pamiętniku i dlatego postanowił go posłać w świat.
Opowiadanie
porusza kilka kwestii. Po pierwsze wyprawy krzyżowe. Przenosimy się do XIII
wieku i poznajemy tło społeczne tamtych czasów. Poza tym mamy całą gamę uczuć –
miłość, zaufanie, pragnienie władzy... Jest też rozwinięta i chyba dominująca
kwestia istot nadnaturalnych. Mowa oczywiście o wampirach, które przedstawiono
tu jako demoniczne, silne i krwiożercze postacie, ale też jako takie, które
walczą przeciwko tym żądnym krwi.
Trochę nie
podoba mi się, że wampiry chadzają sobie w środku dnia pośród ludzi. Nie rozumiem
też, jak będą żyły, gdy już pokonają wszystkich śmiertelników. Czasem miałam
wrażenie, że dialogi są dość naiwne. Mimo wszystko jednak czytałam opowiadanie
bez przerwy i byłam zaskoczona, że to już koniec. Powracając do początku
opowieści zauważyłam też ciekawą rzecz, której wcześniej nie zapamiętałam, gdy
zaczynałam lekturę. Polecam więc po skończeniu przeczytać jeszcze wstęp od
autora.
W książce
zabrakło mi ilustracji, o których wspomina autor. Napisał, że jedna z nich
trafiła na okładkę opowiadania. Jest klimatyczna, pasuje do opisanych czasów i
bardzo oryginalnie wygląda. Gdyby w treść wpleść jeszcze kilka takich rycin,
pozycja zyskałaby na odbiorze.
Ogólnie
opowiadanie jest ciekawe. Pomysł na jego napisanie jest dobry, wykonanie też. Znajdziemy
tu wszystko – akcję, krwawe bitwy, miłość, nadzieję, spisek, fantastykę... W
tych kilku stronach zawarto naprawdę wiele.
Polecam
fanom fantastyki, ale nie tylko. To opowieść historyczna, z miłością i akcją. Jest
krótka, więc można przeczytać ją z samej ciekawości.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Sumpitbus:
Lubię takie krótkie opowiadania, po prostu jestem fanką takiej formy, a w dodatku wampiry, więc nic więcej nie muszę dodawać ;)
OdpowiedzUsuńJestem zafascynowana. Taka tajemnicza otoczka skutecznie zachęca do przeczytania. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńwww.majuskula.blogspot.com
Króciutkie, ciekawa tematyka - wstyd nie sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńKolejna książka dla mnie. Ja wielbię fantastyke
OdpowiedzUsuńWitaj Agnieszko. Dziękuję Ci za recenzję mojego opowiadania. Zawsze mi miło, kiedy znajduję w Internecie reakcję na moją skromną działalność literacką. Cieszę się, że "Vladimir" Ci się podobał i jednocześnie dziękuję za konstruktywną krytykę. Faktycznie w oryginalnym tekście (liczącym 80 stron), na podstawie którego powstało opowiadanie było wyjaśnione, dlaczego niektóre wampiry mogą funkcjonować w dzień. A tej istotnej informacji rzeczywiście zabrakło w moim utworze. Przy okazji zachęcam do lektury wszystkich moich opowiadań, które udostępniłem ostatnio za darmo. Linki zamieszczam poniżej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhttp://www.rw2010.pl/go.live.php/PL-H6/przegladaj/Search/LS1hdXRob3I9QU5ULWQscyxhMDNzLmE7d05BJTNEJTNE/init.html
https://www.wattpad.com/list/1248287859-lista-lektur-autorstwa-pierrepierrepie