Autor: Frances Hodgson Burnett
Tytuł: Tajemniczy ogród
Tytuł oryginalny: The Secret Garden
Wydawnictwo: Znak Emotikon
Liczba stron: 350
Mary Lenox
to dziesięcioletnia dziewczynka, która wraz z rodzicami mieszka w Indiach. Matka
i ojciec nie poświęcają jej dużo czasu, dlatego dziecko jest ciągle pod opieką
służby. Mary jest skwaszona, rozkapryszona, traktuje ludzi z wyższością. Gdy jej
rodzice giną, dziewczynka trafia do wuja w Anglii. Wszystko tu jest dla niej
nowe – ludzie nie są tak służalczy jak w Indiach, Mary nie może nimi dyrygować
według własnej woli, nikt też się nią nie przejmuje. Dziewczynka zaczyna
wychodzić na dwór, bawić się i poznawać ludzi. Powoli otwiera się na nowe życie
i zmienia swoje nastawienie. Jednak dom jest bardzo tajemniczy, ludzie mają
wiele sekretów. Jednym z nich jest zamknięty na głucho ogród, który od
dziesięciu lat nie gościł w swoich progach człowieka. Drugim sekretem są nocne
jęki, które słyszy Mary. Czy dziewczynka zacznie szukać odpowiedzi na pytania,
które zrodziły się w jej głowie przez tajemnice domostwa?
Tajemniczy ogród Frances Hodgson Burnett to powieść dobrze znana na całym świecie. Doczekała
się kilku ekranizacji, a wersja papierowa jest ciągle wznawiana.
Główną bohaterką
książki jest Mary Lenox – mała dziewczynka, którą dorośli traktowali jak piąte
koło u wozu. Nie można się zatem dziwić, że rosnąc, nabrała okropnych cech. Była
opryskliwa, marudna, uparta i nieczuła. Nie umiała zrobić nic samej – nie ubierała
się nigdy bez pomocy służby. Dopiero gdy została sierotą, zorientowała się, że
doskwiera jej samotność – nie przez brak rodziców, lecz przez brak kogokolwiek,
kto by się mógł do niej odezwać.
Wątków w
powieści jest kilka. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście kwestia tytułowego
tajemniczego ogrodu. Historia z nim związana, emocje, które przynosi nawet po
latach i jego izolacja przyciągają Mary. Im bardziej służba stara się wybić jej
z głowy ogród, tym bardziej dziewczynka chce odnaleźć do niego wejście. To nie
jedyna tajemnica ukryta w posiadłości, drugą jest na pewno Colin, kuzyn Mary,
którego od dziecka traktowano jako umierającego.
Wśród wątków,
które przyciągają uwagę, jest też zmiana zachowania dziewczynki. Powoli,
stopniowo, staje się ona przyjemną osóbką, dzieckiem, które nigdy wcześniej nie
miało dzieciństwa. Zmianie ulega też jej stosunek do ludzi – staje się
życzliwsza, nie dzieli już swojego towarzystwa na lepszych i gorszych ze
względu na pochodzenie.
Bardzo dużo
uwagi poświęcono naturze. To ona jest tu głównym bohaterem. Obserwujemy jej zmiany,
patrzymy, jak radzi sobie z trudnościami, zachwycamy się jej wpływem na ludzi. Mary
działa w ogrodzie instynktownie, pomaga roślinom rosnąć, odkrywa w sobie
odpowiedzialność, ciekawość, czułość. Jest też przekonana, że ogród pomógłby Colinowi
poczuć się lepiej. W końcu sama tego doświadczyła.
W książce
jest jeszcze kilka kwestii, które mogą zaciekawić czytelnika – choroba Colina,
jego relacje z ojcem, osoba Dicka, który jest niczym zaklinacz zwierząt, i
różnice kulturowe między Anglią a Indiami.
Opowieść jest
wciągająca, napisana płynnie i pomysłowo. To klasyczna powieść dla dzieci i nie
tylko. Urokliwa, piękna, pełna nadziei i przyjaźni. Polecam, jeśli nie mieliście
jeszcze okazji zapoznać się z tą książką. Historia jest pewnie dobrze znana,
ponieważ nieraz mogliśmy oglądać jej ekranizację. Mimo to warto sięgnąć po
lekturę i przenieść się do tajemniczego ogrodu z Mary, Dickiem, Colinem i...
rudzikiem.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Znak Emotikon:
Kocham tę książkę. Wszystkie ostatnie recenzje jej dotyczące sprawiają, że mam ochotę przeczytać po raz setny. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńwww.majuskula.blogspot.com
Pamiętam cały czas tę książkę i mam ją cały czas w swoim serudszku! :D
OdpowiedzUsuńOczywiście mam nieco starsze wydanie - ale równie urokliwe!
Czytałam będąc w podstawówce, kiedy to było! Ale podobała mi się bardzo. Zresztą nie dawno czytał ją mój brat ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i zapraszam do siebie ;)
http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/
Wielbię!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją! Moja mama czytała mi ją do snu w pierwszej klasie. Historia Mary Lenox zawsze wywołuje u mnie miłe wspomnienia. Jakie cudne wydanie <3
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/