Nie sądziłam, że kiedyś zainteresuję
się tego typu grą. Aż zobaczyłam ją na promocji i pomyślałam, że dam jej
szansę. A potem wsiąknęłam w jej atmosferę.
God
of War to kolejna część gry o
Kratosie, spartańskim wojowniku. Tym razem trafia on do Skandynawii, zdążył się
zestarzeć i dorobić potomka. Poznajemy go w momencie, gdy wyprawia pogrzeb żonie
i postanawia spełnić jej ostatnią wolę – rozsypać prochy z najwyżej góry. Udajemy
się wraz z bohaterem i jego synem Atreusem w podróż, po drodze mierząc się z
przeciwnościami losu.
Gra się z perspektywy trzeciej osoby,
widzimy więc plecy i głowę Kratosa. Można też – w mocno ograniczony sposób –
sterować Atreusem. Podczas rozgrywki wykonuje się misje główną lub poboczne. Celem
jest rozsypanie prochów, ale tak naprawdę przez całą grę poznajemy mitologię skandynawską,
a także historię bohatera. Nie znam poprzednich części, ale z tej dowiedziałam
się całkiem sporo o Kratosie.
W czasie podróży pojawia się masa
przygód. Niektóre wymagają walki, inne pogłówkowania. Spotykamy nowe postacie i
wykonujemy misje poboczne. Jest sporo przeciwników – mniejszych i większych –
których należy pokonać. Podczas rozgrywki zdobywa się punkty i rozwija
postacie, można też handlować i ulepszać bronie i zbroję. Całość jest naprawdę
fajnie skomponowana.
Zaletą gry może być też cała gama sekretów
i skarbów, które zbiera się na różnych etapach rozgrywki. Czasem trzeba wrócić
do pewnych miejsc, gdy pozna się już pewne rzeczy. Tylko w ten sposób można
wykonać niektóre z zadań. Może to być męczące dla osób, które po prostu chcą
ukończyć grę, jednak dla fanów takiego eksplorowania to prawdziwa uczta.
Ogromnym plusem jest sama rozgrywka,
ale nie tylko. Podoba mi się też historia, która została opowiedziana w grze,
rozwój postaci, zmiany ich charakteru, ale też mitologia, którą przedstawia się
w sposób nienachalny, ale ciekawy. Grafika jest wręcz doskonała, robi ogromne
wrażenie podczas rozgrywki. Świetnie sprawdza się też polski dubbing oraz
muzyka.
Minusem może być fakt, że dość trudno
rozwinąć postać. Idzie to dość mozolnie. Niektóre z elementów gry też nie były
dla mnie od razu jasne. Jednak klimat, muzyka, grafika, historia – to wszystko
sprawia, że gra jest naprawdę wciągająca i fascynująca.
God
of War to gra dla fanów dobrych
przygodówek z otwartym światem i ciekawą fabułą. Wielbicieli poprzednich części
nie trzeba przekonywać, jednak jeśli nie znacie tej serii, nic nie szkodzi. Ja zaczęłam
swoją przygodę od tego właśnie tytułu i nie żałuję. To naprawdę świetna rozrywka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Daj znać, co sądzisz o wpisie!