Autor: Elizabeth Massie
Tytuł: Dynastia Tudorów
Pełny tytuł: Dynastia Tudorów. Królowa traci głowę
Tytuł oryginalny: The Tudors: King Takes Queen
Wydawnictwo: Mira/Harlequin
Liczba stron: 336
Elizabeth Massie to autorka
powieści historycznych i horrorów. Od dzieciństwa tworzy swoje własne dzieła.
Jedna z jej pozycji to „Dynastia Tudorów. Królowa Traci głowę”, która w 2013
roku ukazała się dzięki wydawnictwu Mira/Harlequin. Książka jest drugą częścią
serii i została napisana na podstawie scenariusza serialowego według Michaela
Hirsta.
W Anglii wiele się dzieje. Henryk
zostaje głową kościoła, zrywa z Rzymem. Dzięki temu może podjąć ostateczną
decyzję na temat swojego małżeństwa z Katarzyną Aragońską. Zostaje ono uznane
za nieważne, a Anna Boleyn, nowa ukochana króla, zostaje wyniesiona ponad swój
stan. Decyduje się też skonsumować związek z Henrykiem, który przez tak długi
czas czekał na ten moment. Owocem tej nocy jest córka, która rozczarowuje ojca.
Jeszcze w ciąży para bierze ślub, a Anna zostaje królową. Henryk zaczyna
zdradzać Annę, ignorować, wyplątuje się spod jej wpływu. Król zdaje sobie
sprawę, że uczucie do kobiety było złudne – to przez nią odciął się od
przyjaciół, a niektórych wiernych poddanych spotkała śmierć. W końcu ktoś
życzliwy donosi Henrykowi, że Anna go zdradza i dlatego nie może mu dać syna.
Po przesłuchaniu służby król dostaje informacje, że żona miała ponad stu
kochanków, w tym swojego brata. Najbliżsi królowi zdrajcy zostają skazani na
śmierć. Anna także dostaje wyrok – ma zostać ścięta. Henryk jednak nie czeka na
egzekucję – okazuje swoje uczucia następnej wybrance, pięknej i cnotliwej Jane
Seymour.
Książka jest niemal dokładnym odwzorowaniem
serialu. Wiele kwestii jest takich samych jak w telewizji. Różnią się za to
szczegóły, które jednak trudno wyłapać komuś, kto nie oglądał całego sezonu,
lub widział go dawno.
Bardzo dobrze skonstruowaną
postacią jest Henryk VIII. Jest charyzmatyczny, uparty, odważny i
ekscentryczny. Przy okazji ciągle się zakochuje, kobiety to jego obsesja. Mimo
że pragnął Anny nad życie, szybko otrząsnął się z tego zauroczenia i zobaczył z
kim faktycznie ma do czynienia.
Sama Anna jest postacią dość
niezwykłą. Z jednej strony poddana woli ojca, który wystawił ją Henrykowi jako
dar za zasługi, a z drugiej strony zakochana w królu. Anna chce władzy, ale też
jest zazdrosna o miłostki króla. Nie do końca mogłam zrozumieć tę bohaterkę.
Przed śmiercią zachowywała się niejednoznacznie, chciała umrzeć, by pokazać, że
jest niewinna, ale też chciała żyć. Trudno mi ją oceniać.
Język powieści jest interesujący.
Jest uwspółcześniony, nie pasujący do tamtych czasów. Momentami jednak konstrukcje
zdaniowe, czy pojedyncze słowa były zmienione tak, że nie brzmiały tak jak obecnie.
Nie były to jednak archaizmy, tylko współczesne słowa – np. zamiast sztuk
teatralnych były widowiska.
Książka tak jak serial składa się
z krótkich części w każdym rozdziale. Skaczemy od bohatera do bohatera, od
sytuacji do sytuacji. Nie towarzyszymy przez cały czas ani Annie, ani królowi.
To ciekawe, bo poznajemy różne osoby – rodzinę królewską, spiskowców, lordów. Moim
zdaniem to dobry zabieg, który pokazuje tło społeczne i informuje o życiu w
Anglii.
Bardzo dobrze czytało mi się tę
część. Odświeżyłam sobie po niej serial, który również uwielbiam. Druga część
serii jest dobrze napisana, historia jest zaskakująca, a akcji niczego nie brakuje.
Komu polecam? Bez znajomości pierwszej części nie dacie rady zrozumieć, o co chodzi w tej pozycji. Dlatego trzeba najpierw przeczytać początek historii, by wiedzieć, o czym mowa. Jak już to zrobicie, zostaje wam tylko przyswoić sobie drugą część, która wciąga od pierwszej strony. Zachęcam.
Czytałam pierwszą część i oglądałam 2 sezony serialu, więc ta książka jest naturalnym wyborem :) Mam nadzieję, że wpadnie w moje ręce.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie mogłam przekonać się do książek pisanych na podstawie serialu. Mimo tego, po Twojej recenzji chyba jednak się skuszę ;) Ciekawa i intrygująca saga.
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką historycznych powieści, ale powyższa ma w sobie coś, co intryguje, dlatego chyba zrobię wyjątek i skuszę się na tę serię. Zacznę oczywiście od jej pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńJa już czekam na trzecia część aż trafi do mnie :)
OdpowiedzUsuńCzyli zacznę od początku, kiedyś mi się uda! :)
OdpowiedzUsuńWczoraj skończyłam czytać pierwszą część - i powiem że mam mieszane uczucia. Jednak mam ochotę na poznanie drugiego tomu :)
OdpowiedzUsuńJa też musiałabym najpierw poznać część pierwszą, ale serial mi się podobał więc może w końcu przeczytam, choć powieści historyczne nie należą do moich ulubionych niestety
OdpowiedzUsuńA ze mnie kompletny ignorant - nie znam książki, nie znam serialu... Trzeba będzie kiedyś to naprawić, zacznę może od serialu ;-)
OdpowiedzUsuńJa w "życie " Tudorów mogę wejść jedynie z Philippą Gregory
OdpowiedzUsuńPrzeczytam na pewno, chociaż jeszcze nie wiem, kiedy mi się uda :-)
OdpowiedzUsuńSerial obejrzałam od deski do deski, czasem sobie go odnawiam, więc dużych zaskoczeń nie będzie. Nawet jeśli wydaje się, że znasz tę historie od deski do deski, to ona i tak wciąż i wciąż jest ciekawa :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie mogę przekonać się do tej serii...
OdpowiedzUsuń