Autor: Emilia Nowak
Tytuł: Tajemnica Orlego Gniazda
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 208
Emilia Nowak
ma na swoim koncie kilka powieści. Debiutowała Perłą Będzina. W 2014 roku Novae Res wydało kolejną jej książkę pod
tytułem Tajemnica Orlego Gniazda.
Klaudia
dostaje dziwny list. Nie ma nadawcy, a w środku znajduje się tekst, który ktoś
złożył z wyciętych z gazety liter. Ktoś twierdzi, że w Bobolicach znajduje się
ukryty skarb. Dziewczyna zastanawia się, czy nie jest to podstęp – jakiś czas
temu wraz z przyjaciółmi odnalazła skarb w innym miejscu. Podejrzewa, że może
ktoś chce zrobić sobie z niej żarty. Informuje jednak o sprawie swoich
znajomych i razem ruszają do właściciela zamku w Bobolicach. On i jego brat
posiadają dwa zabytkowe zamki – jeden odrestaurowany, drugi w ruinie.
Podejrzewają, że list jest tylko czyimś wygłupem, jednak pozwalają młodym
zajrzeć do obu zabytków. Okazuje się, że sprawa jest jeszcze bardziej
tajemnicza, niż wszyscy myśleli – ktoś przegania turystów z ruin, przychodzi
również drugi list, a przyjaciele czują się obserwowani...
Narrator
trzecioosobowy śledzi nie tylko głównych bohaterów – Klaudię, Maćka i Bobka –
lecz także inne postacie. Dzięki temu czytelnik ma lepszy ogląd sytuacji, wie
więcej niż trójka detektywów. Nie wszystko jest oczywiście powiedziane wprost,
nie wiemy, kto buszuje w ruinach zamku, ale możemy przeczytać rozmowę między
postaciami, które się tam znajdują.
Język jest
przyjemny, prosty, bez zbędnych udziwnień. Bohaterowie posługują się ładną
polszczyzną, dobrze się ich czyta. Narrator jest subtelny, niemal nie widać go
podczas czytania, co jest naprawdę wielką zaletą tej książki.
Mocną stroną
powieści jest tematyka. Poszukiwanie skarbów przez trójkę przyjaciół, dla
których nie jest to pierwszy raz. Autorka wykorzystała miejscowe legendy,
pokazała lokalne tajemnice. Nie zapomniała o zaprezentowaniu urokliwych miejsc
z tego terenu. To świetne posunięcie, tym bardziej że podała link do strony,
gdzie można przeczytać legendy, które przytacza.
Wartka
akcja, która rozgrywa się na kilku planach przez wprowadzenie różnych postaci,
niespodziewane zdarzenia i polskie zamki sprawiają, że książka ma naprawdę
sielski klimat wypełniony tajemnicami i przygodą.
Książka
napisana jest dobrze, nie ma się do czego przyczepić. Podoba mi się
umiejscowienie akcji w niewielkiej miejscowości na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Wakacyjna
aura, nocne przechadzki, potencjalny skarb i ruiny sprawiają, że czytanie jest
prawdziwą przyjemnością. To trochę jak Szatan
z siódmej klasy w dorosłym wydaniu – ten sam klimat niewielkiej
miejscowości i tajemnicy, niebezpieczeństwa, przyjaźni i zdarzeń.
Polecam tym,
którzy szukają lektury na lato. Ta doskonale wpisze się w pogodę i wciągnie was
do świata pełnego niezwykłych wydarzeń. Naprawdę warto – pozycja nie jest zbyt
skomplikowana, to raczej przyjemna i sielska podróż za przygodą ze zgraną
paczką znajomych.
Książkę
otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Novae Res:
Kiedyś czytałam podobną książkę, również polskiego autora. Nie pamiętam jak się nazywała, ale była w białej okładce :D Tajemnica orlego gniazda bardzo mnie zaciekawiła, chętnie się w nią zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuńNa razie mnie nie ciągnie ;)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie, zresztą - na własnej półce mam straaaasznie dużo powieści na lato, a więc nie musze szukać kolejnych :)
OdpowiedzUsuńhttp://mianigralibro.blogspot.com/
Ostatnio wydawnictwo NovaeRes potrafiło mnie zaskoczyć, ale tylko i wyłącznie negatywnie. Ta książką byłaby miłą odmianą. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidzę że to coś na lato, może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i inne książki Emy z tej serii :) Przygodówki z polskimi zamkami w tle i tajemnicami.
OdpowiedzUsuń