"The Lord of the Rings. Trylogia filmowa. Książka do kolorowania"



Tytuł: The Lord of the Rings
Pełny tytuł: The Lord of the Rings. Trylogia filmowa. Książka do kolorowania
Wydawnictwo: Akurat
Liczba stron: 96


Kolorowanki to nie tylko zabawa dla dzieci. Od jakiegoś czasu rynek wydawniczy podbijają kolorowanki dla dorosłych, ze skomplikowanymi i szczegółowymi wzorami. Pewną nowością są książki inspirowane powieściami i filmami. Mieliśmy już kolorowanki poświęcone Harry’emu Potterowi, a teraz przyszedł czas na inną znaną serię, Władcę pierścieni Tolkiena – The Lord of the Rings. Trylogia filmowa. Książka do kolorowania.

W książce znajdziemy kilkanaście różnych obrazków z trzech filmów w reżyserii Petera Jacksona. Niektóre ilustracje są niczym kadry wyjęte z ekranizacji. Jeśli oglądaliśmy wcześniej filmy, zauważymy uderzające podobieństwo do klatek z trylogii. Jednak poza nimi pojawiają się też inne ilustracje, w tym samych postaci znanych z serii oraz cytaty z ważnymi kwestiami, ozdobione imieniem osoby wypowiadającej je oraz kilkoma drobnymi obrazkami.

Kolorowanki są bardzo różnorodne – od takich, które zajmują dwie strony, przez te mniej szczegółowe i te bardziej. Niektóre z nich to głównie pejzaże czy budowle, inne pokazują postacie i sceny znane z filmów. Ułożono je w porządku chronologicznym trylogii, dlatego kolorując, możemy przypominać sobie kolejne wydarzenia. 

Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Są obrazki bardziej i mniej wymagające, doskonałe dla osób, które dopiero wprawiają się w kolorowanie, jak i tych, którzy bawią się w to od jakiegoś czasu. Co ciekawe na pierwszy rzut oka ilustracje mogą wydawać się jedynie plątaniną linii, jednak ma to sens, gdy już zaczniemy kolorować i dobierać barwy do odpowiednich fragmentów. Okaże się to momentami nawet ułatwieniem. 

Pomysł na stworzenie kolorowanki inspirowanej ekranizacją powieści Tolkiena jest dla mnie strzałem w dziesiątkę. Różnorodność ilustracji zachwyca, a ich wykonanie jest bardzo staranne, z dbałością o szczegóły. Myślę, że nie tylko fani kolorowania, lecz także fani Tolkiena sięgną po tę pozycję. Jest ona gwarancją dobrej zabawy na wiele godzin, pozwala się oderwać od rzeczywistości i przenieść do magicznego świata pełnego elfów, krasnoludów i hobbitów.

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Akurat:
 

2 komentarze:

  1. Świetny pomysł na kolorowankę, chociaż fanką "Władcy pierścieni" nie jestem. Nie zmienia to faktu, że popieram wydawanie wszelkich kolorowanek, bo są świetnym sposobem na stres, nudę, oraz rozwijają kreatywność :)
    Pozdrawiam serdecznie- strefawyobrazni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Póki co mam tylko jedną kolorowankę. Naprawdę mało czasu mogę poświęcić na taką zabawę, troche szkoda... A kolorowanie z kadrami z "Władcy pierścieni"? Musiałabym mieć bardzo dużo brązów i zieleni:)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!