Autor: Moira Young
Tytuł: Krwawy szlak
Seria: Kroniki czerwonej pustyni
Tytuł oryginalny: Blood Red Road. Dust Lands 1
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 400
Moira Young urodziła się w Kanadzie.
Obecnie mieszka w Wielkiej Brytanii. W 2014 roku w Polsce ukazała się jej
debiutancka książka „Krwawy szlak”. Jest to pierwsza część serii „Kroniki czerwonej
pustyni”. Książkę wydał Egmont.
Saba mieszka z ojcem, bratem
bliźniakiem i młodszą siostrą nad Srebrnym Jeziorem. Ojciec czyta w gwiazdach. Dla
jej brata, Lugh, jest to niedorzeczne. Gdy jednak Lugh zostaje porwany, a
ojciec nakazuje Sabie chronić młodszą siostrę i odnaleźć bliźniaka, dziewczyna
zaczyna wierzyć w zdolności taty. Udaje się w długą i męczącą podróż po krainie
pełnej piasku, by dotrzeć w końcu do starej przyjaciółki matki. Chce u niej
zostawić młodszą siostrę, Emmi. Saba nie chce brać siostry ze sobą w długą
podróż. Wie, że Emmi będzie dla niej ciężarem, a długa podróż może być ponad
siły dziewczynki. Poza tym dla Saby liczy się tylko Lugh. To jego kocha
najbardziej. Nie obchodzi jej, czy Emmi chce zostać w bezpiecznym miejscu, czy
nie. Jednak jej siostra także chce znaleźć Lugh. Saba nie zgadza się na to. To jej
podróż i jej walka. Obiecała bratu, że go znajdzie. Mimo to nowe miejsca nieco
ją przerażają. Stara się jednak nie okazywać strachu – w końcu robi to dla
ukochanego brata.
Książka przygodowa, w której
wykreowano całkiem nowy świat – świat na długo po naszych czasach. Główna bohaterka,
Saba, jest też narratorką. Jej opowieść skupia się na podróży, którą odbywa w
poszukiwaniu brata. Opisuje spotkanych na swoje drodze ludzi oraz to, jak
musiała radzić sobie z „nieznośną” siostrą. Saba zmienia się w trakcie tej
misji – dojrzewa, staje się silna i nawet zaprzyjaźnia się z Emmi.
Zwroty akcji są tu dość częste. Nie wszystko
idzie zgodnie z planem. Niektóre rzeczy zaskakują podczas czytania. W powieści
nie brak okrucieństwa – tego najboleśniejszego, bo zadawanego przez młodych
ludzi, którzy są do tego zmuszeni życiem w takich, a nie innych czasach.
Język jest dość prosty. Saba na początku
opowiada o swoim dotychczasowym życiu, wprowadza nas w swoją historię. Potem relacjonuje
już na bieżąco wszystkie wydarzenia. Co ważne i ciekawe – w powieści dialogi
włączono do narracji. Nie zaczynają się one myślnikiem, są po prostu zdaniami w
osobnych akapitach, które kończy odpowiednia fraza typu „mówi”, „pyta”. Na
dodatek użyto tu czasu teraźniejszego, tak rzadko wykorzystywanego w
powieściach.
Znalazłam kilka drobnych błędów, ale
nie warto o nich wspominać. Ogólnie książka jest dobrze wykonana, czcionka jest
dość duża, wątki oddzielono od siebie gwiazdkami. Rozdziały nie są długie,
czyta się je szybko.
Książka wciąga, historia jest dość
ciekawa i niepowtarzalna. Moim zdaniem była to interesująca lektura, która
zadziwiła mnie kilkoma rzeczami. Najsłabsze było jednak zakończenie, które
tknęło nieco banalnością. Także fakt, że Saba stała się nagle tak wojownicza
denerwował mnie nieco. Owszem, nie wszystko szło po jej myśli, ale niektóre z
walk, jakie odbyła, mogłyby być doprawione większym niepowodzeniem lub
nieudacznictwem – w końcu to bardzo młoda, niedoświadczona dziewczyna.
Ogólnie jednak powieść polecam. Na pewno
spodoba się młodzieży, która znajdzie tu przygodę, poświecenie, miłość i trudne
wybory. Zajrzyjcie do tego nowego świata, który pochłonie was dzikością
pustkowi i wojowniczym duchem młodzieży.
Książkę
otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Egmont:
"Krwawy szlak" kusi, ale to chyba pierwsza recenzja tej książki, jaką przeczytałam. I byłabym skłonna zapisać ją na swojej "must read", ale szczerze powiedziawszy trochę mnie przeraża sposób zapisu. Nie jestem największą fanką narracji w czasie teraźniejszym, a do tego te niewyróżnione dialogi...mogłoby mnie to irytować i utrudniać czytanie, jesli lektura by mnie nie wciągnęła
OdpowiedzUsuńale wiesz, dla mnie to było niesamowite zaskoczenie, jak zaczęłam czytać. ale ogólnie nie jest źle :)
UsuńJestem ciekawa, ale nie na tyle, żeby lecieć od razu do księgarni.
OdpowiedzUsuńChyba nie sięgnę tak szybko po tą książkę... nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do odwiedzin mojego bloga poświęconego książkom, makijażowi filmom i nie tylko...
http://magicfrozenworld.blogspot.com/
Tak wplecione dialogi na początku doprowadzały mnie do szału, ale szybko się z nimi oswoiłam. Saba przypominała mi Katniss, trochę mnie to irytowało. Natomiast duże wrażenie wywarł na mnie Jack :)
OdpowiedzUsuńMi się średnio podobała. Miałam co do niej mieszane uczucia od początku. Coś nie zagrało niestety :|
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej lektury
OdpowiedzUsuńWłaśnie po kilku recenzjach, które czytałam, mam w stosunku do niej mieszane uczucia. Sama nie wiem, czy chcę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńFajnie, że książka Ci się podobała, bo naczytałam się sporo negatywnych opinii. A sama mam na nią ochotę i czeka już na mojej półce :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, pomysł był ciekawy i przypadł mi do gustu, bohaterowie wydali się realni i zywi, najbardziej zaskakiwał podział tekstu, początkowo trudno się mi było przyzwyczaić, ale już po pierwszym rozdziale szło normalnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Mnie powieść troszkę rozczarowała. Jednak spodziewałam się czegoś więcej :)
OdpowiedzUsuńNa początku byłam bardzo książką zainteresowana (ta okładka!), ale po przeczytaniu kilku negatywnych opinii zrezygnowałam. Teraz znów wróciłaś mi apetyt:)
OdpowiedzUsuń