Autor: Magdalena
Witkiewicz
Tytuł: Tajemnica domu nad jeziorem
Seria: Banda z
Burej
Wydawnictwo: Skarpa
Warszawska
Czas nagrania: 2 godz. 35
min
Do domu nad jeziorem wprowadza się tajemnicza kobieta, która przy pierwszym spotkaniu z dzieciakami z Bandy z Burej wygląda jak Dama z Łasiczką. Dorośli nie chcą mówić o niej głośno, nikt nie podaje też jej imienia i nazwiska. To idealna sprawa dla młodych detektywów. A gdy jeszcze słyszą, jak z ogrodu dobiegają dziwne słowa dotyczące noża, malin i węża, są już pewni, że trzeba mieć na oku tajemniczą kobietę.
Tajemnica domu nad jeziorem to piąty tom serii Banda z Burej autorstwa Magdaleny Witkiewicz. Tym razem narratorem jest Wiktor, czyli chłopak, który przeprowadził się z rodziną z Warszawy. Był on też narratorem w pierwszej części cyklu.
W tym tomie mamy dwa główne wątki – próba rozwiązania tajemnicy anonimowej kobiety, a także nawiązanie nowej przyjaźni z córką burmistrza. Dzieciaki jak zawsze na sto procent angażują się w swoją detektywistyczną rolę. Czasem jednak miałam poczucie, że trzymają się jednej myśli i nie dopuszczają do siebie innych, co powodowało masę nieporozumień. Oczywiście na końcu wszystko jest dobrze, wątki są rozwiązane, ale w trakcie mnie to nieco drażniło. Może dla grupy docelowej, czyli młodszych czytelników, nie będzie to problemem.
Seria Magdaleny Witkiewicz jest skierowana do młodego czytelnika – pewnie w przedziale wiekowym między dziewięć a dwanaście lat. Napisana jest prostym, ładnym językiem, który brzmi dobrze, dialogi nie są sztuczne, ale też nie ma w nich nowomowy. Naprawdę duży plus za styl autorki. Jest też kilka momentów humorystycznych, które na pewno spodobają się młodym odbiorcom. Tematyka przygodowo-detektywistyczna może nie jest najlepiej rozwinięta, ale już opisy przyjaźni bohaterów, a także rozterki, które przeżywa Wiktor, bardzo mi się podobały i trafiły do mnie. Dodatkowo warto zauważyć, że nie wiemy, gdzie dokładnie rozgrywa się akcja, w jakim miejscu, miasteczku, ale jego opis pasuje do wielu miejscowości w Polsce. Ten uniwersalizm pozwala czytelnikowi mieć poczucie, że wydarzenia rozgrywają się w jego rodzinnej miejscowości.
Plusem jest też dla mnie pokazanie biblioteki jako miejsca przyjaznego młodym ludziom. Banda z Burej spotyka się właśnie tam, rozmawia i prowadzi głosowania. Wsparciem często są bibliotekarki, które odpowiadają na pytania lub podsuwają odpowiednie książki związane z tematem.
Lektorem nagrania jest Józef Pawłowski. Czytał on też pierwszą część cyklu, w której także Wiktor był narratorem. To nadaje pewnej spójności serii. Jego interpretacja jest bardzo dobra – potrafi wczuć się w emocje i zachowania bohaterów. Umiejętnie oddaje odpowiedni nastrój towarzyszący postaciom. Ma przyjemny głos, który coraz częściej słyszę w nagraniach dla młodych czytelników, więc powoli kojarzy mi się właśnie z tym typem literatury.
Nie sądziłam, że autorka zdecyduje się na kolejny tom z serii. Poprzednie były poprowadzone przez każdego z czwórki bohaterów, stąd moje poczucie, że to już koniec. Dodatkowo od wydania tamtych pozycji minęło już kilka lat. Mimo wszystko byłam przyjemnie zaskoczona, bo to naprawdę dobra seria dla młodych czytelników – zabawna, mądra, podkreślająca wartości, a do tego nie ma w niej miejsca na nudę. Plusem jest też fakt, że bohaterami są rówieśnicy czytelników.
Jeśli lubicie tego typu książki – pozycje detektywistyczne dla młodszych czytelników – koniecznie sięgnijcie po tę serię. Radzę zacząć od pierwszej części, bo niektóre wątki prywatne są rozwijane z tomu na tom.
Audiobooka wysłuchałam dzięki Audiotece.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Daj znać, co sądzisz o wpisie!