Bloodwinn. Wiedźma krwi, Rebecca Mix

Autor: Rebecca Mix
Tytuł: Bloodwinn. Wiedźma krwi
Tytuł oryginalny: The Ones We Burn
Wydawnictwo: Nowe Strony
Liczba stron: 538

Ranka jest wiedźmą krwi, a jej zadaniem jest wyjście za mąż za księcia Isodal. Inne wiedźmy widzą w tym szansę – Ranka może zgładzić następcę tronu, przerwać tym samym niekorzystny dla czarownic traktat. Na królewskim dworze okazuje się, że książę wcale nie chce zasiąść na tronie, jest miły, a większym niebezpieczeństwem jest jego siostra. Ranka ma jednak inne zmartwienie. Od jakiegoś czasu znikają czarownice, a dziewczyna chce dowiedzieć się, dlaczego i kto stoi za tym procederem.

Bloodwinn. Wiedźma krwi Rebeki Mix jest powieścią fantastyczną, w której narrator trzecioosobowy śledzi poczynania Ranki, głównej bohaterki. To wiedźma krwi, którą magia zmusza do zabijania, w ten sposób karmi swoją siłę. Ranka o swojej mocy dowiedziała się w bolesny sposób, a wspomnienia tego dnia ciągle do niej wracają. Jest raczej skryta, nie chełpi się swoją mocą, pragnie wieść zwyczajne życie.

Fabuła skupia się na pobycie Ranki na królewskim dworze. Dziewczyna ma wyjść za księcia, ale jej zadaniem jest go zabić. Nim jednak trafi na królewski dwór, Ranka zauważy, że z okolicy zaczęły znikać wiedźmy, a te, które spotyka przypadkiem w lesie, zachowują się dziwnie, jakby na coś zachorowały. Czy jest jakiś sposób, by je wyleczyć?

Tło wydarzeń jest ciekawie zarysowane. Mimo że Ranka ma zostać przyszłą królową, nie jest traktowana jak potencjalna następczyni tronu. Czarownice są gorzej traktowane, a łatwo wykryć, kto nią jest przez fizyczne cechy jak ciemne palce. Dodajmy do tego fakt, że wiedźmy nie są dobrymi wróżkami. Ich magia jest mroczna, potężna, niezrozumiała. Ranka czuje na przykład wzbierającą moc, która przejmuje nad nią kontrolę i dzieją się wtedy rzeczy straszne. Jest brutalna, silna, nie do okiełznania. Brutalność zresztą pojawia się dość często w tej powieści. Motyw zemsty, eksperymenty, zgnilizna, która dotyka czarownic – to wszystko buduje atmosferę grozy, niebezpieczeństwa. Ten mroczny klimat bardzo mi się podobał.

Jeśli chodzi o ważne wątki, to warto zwrócić uwagę na fakt, że cała powieść w jakiś sposób pokazuje wybory, które stoją przed Ranką. Dziewczyna musi zdecydować, czy wykonać zlecone zadanie, czy wybrać inną drogę. Na szali stoi jej przyszłość i przyszłość wszystkich wiedźm. Niełatwe decyzje są tu na porządku dziennym, sprawiając, że fabuła jest skomplikowana i wielowarstwowa.

Na marginesie tego wszystkiego jest też kwestia pogodzenia się z losem i poczucia przynależności. Ranka to postać nietuzinkowa – niby wiedźma krwi, potężna istota, a jednak dość zagubiona dziewczyna, która przeżywa ciągle na nowo tragedię sprzed lat. To wszystko sprawia, że książka nabiera nowego wymiaru i jest jeszcze ciekawsza.

Bloodwinn to powieść, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Przede wszystkim postać głównej bohaterki, jej działanie, moc, zachowanie – wszystko wypadło na plus. Po drugie trzecioosobowy narrator, którego się nie spodziewałam. Po trzecie klimat – pełen brutalności, dosadności, odarty z baśniowości, a jednak przyciągający czytelnika i skłaniający do dalszej lektury.

Książka spodoba się fanom fantastyki, w której nie ma delikatności, jest za to akcja, krew i wiele wątków.

Powieść otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Nowe Strony.


 

9 komentarzy:

  1. Zawsze z przyjemnością sięgam po takie wydania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno będę polecać ją dalej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za zwrócenie mojej uwagi na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie muszę sprawdzić czy jest dostępna w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam jeszcze o tej książce ale zapowiada się ciekawie. Bardzo możliwe, że po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Klimat tej książki zapowiada się naprawdę niebanalnie. Postaram się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa jestem czy po przeczytaniu tej książki też byłabym nią tak pozytywnie zaskoczona
    Będę mieć na oku
    Dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  8. Tym razem nie jest to książka dla mnie, ale chyba wiem, komu mogłaby się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  9. No no, nie tuzinkowa książka. Zapiszę sobie tytuł by po nią sięgnąć. Bo bardzo mnie nią zaciekawiłaś.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!