Outsiderka
To był dziwny film. Z jednej strony
kanibale, z drugiej strony ćpuni, a w tym wszystkim piękna dziewczyna, która
nie dostosowuje się do nowej sytuacji. Zabrakło mi wyjaśnienia, dlaczego
wyrzuca się ludzi ze społeczeństwa, skąd guru Komfortu, ogólnie – co się tu
dzieje. Scenariusz nie jest dla mnie jasny, momentami był wręcz męczący i
nudny.
Ralph
Demolka w Internecie
Druga część opowieści o dwójce przyjaciół
z salonu gier. Vandellopa nudzi się w swojej grze, a gdy automat się psuje,
postanawia ruszyć z Ralphem do Internetu, gdzie zamierzają dorwać zamienne
części. Sądzę, że to mniej zabawna, a bardziej refleksyjna bajka, która
pokazuje, jak ważna jest przyjaźń i że wcale nie trzeba być ze sobą dwadzieścia
cztery godziny na dobę, by nadal się lubić. Ciekawie pokazano też sam Internet.
Podobało mi się, ale mniej niż pierwsza część.
Mój
piękny syn
Poruszający film o uzależnieniu. To
historia ojca, który walczy o syna. Pięknie pokazana miłość, ale też
bezsilność, kłamstwa, oszukiwanie samego siebie i przede wszystkim ogromna
siła, wola walki ojca. Całe spektrum kilku miesięcy upadku na dno młodego
chłopaka. Świetna obsada, piękne kadry, dużo wzruszeń. Pełen emocji film. Warto
zobaczyć.
Powrót
Bena
Kolejny film o uzależnieniu. Tu jednak
zabrakło mi nieco emocji. To bardziej pokazanie krótkiego wycinka z życia
rodziny uzależnionego chłopaka. Postawiono na pokazanie matki i jej stosunku do
dziecka, które jest narkomanem. Są też sceny, które można uznać za coś w stylu
kina sensacyjnego, kina akcji. Dobry, ale Mój
piękny syn zdecydowanie bardziej mnie poruszył.
Myślałem o tym by zabrać moją dziewczynę na film "Mój piękny syn". Aktualnie leci w kinie i sporo biletów jest wykupionych. Skoro pojawił się ten tytuł we wpisie to chyba jednak warto się wybrać :)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam nic z tej listy, bo w sumie w styczniu nie byłam w kinie, ale obejrzałam kilka innych filmów jak np. "Zanim zasnę" i uważam, że to dość dobry film.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
Przyznam, że żadnego z filmów nie oglądałam, ale "Mój piekny syn" wabi mnie na spotkanie. :)
OdpowiedzUsuń