Co mnie łączy z bohaterami literackimi?



Czytacie czasem książkę i czujecie, że z głównym bohaterem was coś łączy? Ja tak miewam, czasem nawet dość często. Postanowiłam zebrać takie postacie i pokazać wam, co mnie z nimi łączy.

Panna Marple
Nie chodzi o wiek, lecz o fakt, że odnajduję w ludziach cechy, które już u kogoś widziałam. Panna Marple miała taką piękną zdolność, że oceniając pewną sytuację, widziała podobieństwa do czegoś, co już kiedyś się wydarzyło. Trudno to wyjaśnić, ale gdybyście czytali którąś z powieści z nią w roli głównej, wiedzielibyście, o co chodzi. Mam to samo – automatycznie szukam podobieństw w osobach, które poznaję i które znam.

Jorg
Jestem pamiętliwa jak główny bohater serii Rozbite Imperium. Jego działania determinowało jedno wydarzenie, które przerodziło się w chęć zemsty. Nie jestem mściwa, ale również biorę do siebie pewne sytuacje i długo je jeszcze roztrząsam.

Hermiona
Z przyjaciółką Harry’ego Pottera łączy mnie ambicja i zamiłowanie do nauki. Ciągle jestem głodna wiedzy, chcę dowiadywać się nowych rzeczy i uczę się czegoś nowego. Nie spoczywam na laurach i wyznaczam sobie nowe cele.

Robert Langdon
Podobnie jak profesor Langdon uwielbiam sztukę i kulturę. Bardzo lubię dzieła Leonarda da Vinci i choć moja widza na jego temat jest zdecydowanie mniejsza, to chętnie obejrzałabym na żywo jego prace. Poza tym interesuje mnie wiele aspektów kulturowych. Nie jestem tak wszechstronna jak Langdon, ale myślę, że ta pasja nas łączy.

Leila
Bohaterka Najpierw mnie pocałuj była niesamowicie skrupulatna i przewidująca. Też taka jestem – staram się robić wszystko jak najlepiej, a gdy podejmuję się czegoś nowego, wykonuję to z zaangażowaniem. Myślę, że to jedna z niewielu cech, które łączą mnie z tą postacią, ale podczas czytania widziałam w jej działaniach odbicie siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Daj znać, co sądzisz o wpisie!