8 twórców młodzieżowych, których uwielbiam – cz. 2



Alan Bradley
Jego książki o Flawii są raczej dla nieco młodszych czytelników, ale i tak warto je polecić. Dlaczego? Ponieważ pisanie o nastoletniej fance trucizn, samozwańczej detektyw jest godne polecenia bez dwóch zdań. Świetnie wykreowane postacie i pomysłowe historie wciągają od pierwszych stron.


Kass Morgan
Autorka cyklu 100. Oglądam serial na podstawie książek i różni się on niesamowicie od powieści. Przyznaję, że książki są według mnie znacznie ciekawsze. Lepiej poprowadzono historię i wykreowano postacie.


Adam Lang
Coś z polskiego podwórka. Autor pisze głównie o chłopakach, nastoletnich mężczyznach. Ich podejście do życia, zachowania są ciekawie przedstawione, ale też bardzo prawdziwe. Podoba mi się jego styl i fakt, że nie robi ze swoich postaci ideałów. Nadaje im bardzo ludzkie cechy, przez co możemy czuć się, jakbyśmy czytali o kimś, kogo znamy.


Scott Sigler
Czytałam dwie jego książki. Muszę przyznać, że jak na literaturę młodzieżową wydawały mi się dość krwawe i mroczne. Ale jego pomysły są godne podziwu, ma oryginalne podejście do powieści młodzieżowych i świeże spojrzenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Daj znać, co sądzisz o wpisie!