8 twórców młodzieżowych, których uwielbiam – cz. 1.


Od kiedy zaczęła się moja przygoda z czytaniem, a byłam już wtedy dorosła, czułam, że brakuje mi książek młodzieżowych. Za moich czasów był tylko Harry Potter i niewiele więcej. Dlatego pochłaniałam książki dla młodszych czytelników i zdecydowałam się, że opowiem wam, których twórców lubię najbardziej.


John Green
Znany chyba wszystkim, którzy czytują literaturę młodzieżową. Bardzo podobało mi się jego Gwiazd naszych wina i Żółwie aż do końca. Czasem męczy mnie jego podejście do wciskania młodym bohaterom na siłę zdecydowanych poglądów filozoficznych, bo nie wypada to naturalnie. Niemniej doceniam jego pomysłowość.


Maggie Stiefvater
Autorkę pokochałam od pierwszej książki. Ma bujną wyobraźnię i oryginalne pomysły, radzi sobie doskonale w przekazywaniu bajkowych historii dla młodzieży. Czasem jej styl jest nieco oderwany od rzeczywistości, ale i tak bardzo ją lubię. Pisze fantastykę dla młodszych czytelników.


Francesca Zappia
W Polsce wyszły dwie jej książki – Wymyśliłam cię i Eliza i jej potwory. Obie bardzo klimatyczne i mądre. Zdecydowanie warto obserwować tę autorkę, bo ma niebanalne pomysły i świetnie pisze. Nie boi się podejmować trudnych tematów, co jest godne podziwu.


Veronica Roth
Znana wszystkim z cyklu o niezgodnej. Ciekawie pisze, ma świetne pomysły i jest rozpoznawalna. Muszę przyznać, że swoją przygodę z młodzieżówkami rozpoczęłam właśnie od niej. Podobał mi się cykl o Tris, ale też nowe pozycje tej autorki zrobiły na mnie wrażenie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Daj znać, co sądzisz o wpisie!