Tytuł: Za żadne skarby
Tytuł oryginalny: Kat’s Pride, Bella’s Disgrace
Wydawnictwo: Mira/Harlequin
Liczba stron: 316
Sharon Kendrick i Sarah Morgan
stworzyły razem książkę z serii „Córeczki tatusia”. Pierwsza część nosi nazwę „Za
żadne skarby” i została wydana w 2014 roku przez Mirę/Harlequin.
Kat zostaje przez ojca wysłana na wakacje. Nie wie
jednak, że nie będzie to beztroski czas. Ojciec załatwił jej pracę na jachcie,
którego właścicielem jest mężczyzna, który niedawno upokorzył Kat. Dziewczyna jest
wściekła, nie chce zostać na łodzi. Jednak nie ma wyboru – Carlos obiecał
odesłać ją na ląd dopiero, gdy dziewczyna się zmieni. Kat musi zatem pracować –
sprząta i gotuje dla załogi. Jednak jedna sprawa nie daje jej spokoju – Carlos.
Właściciel jachtu jest przystojny, ale też surowy. Dla niego to także trudna sytuacja
– Kat zainteresowała go jako kobieta i chociaż stara się nie angażować, jego
serce zaczyna bić mocniej na jej widok.
Bella trafia do centrum
medytacji. Ma przemyśleć swoje życie. Jednak joga i zastanawianie się nad sobą
nie są dla niej atrakcyjne. Wykrada konia z pilnie strzeżonej stajni i ucieka
na pustynię. Nie daje sobie jednak rady, traci orientację. Na szczęście
znajduje ją przystojny szejk, który zaczął swój tydzień odosobnienia na
pustyni. Nie może odesłać dziewczyny do miasta, bo wie, że ta znowu się zgubi,
a sam nie chce poświęcać swojego czasu na odtransportowanie jej na miejsce.
Bella zostaje jego towarzyszką. Jest niepokorna, ale szejk również nie daje
sobie w kaszę dmuchać. W końcu wybucha między nimi namiętny romans, który
zaowocuje zmianami w życiu obojga.
Dwie z sióstr Balfour dostały po
opowieści w tej niedługiej książce. Obie napisane są w trzeciej osobie, dzięki
czemu śledzimy nie tylko kobiety, ale też mężczyzn, którzy je otaczają. Język jest
prosty, a monologi wewnętrzne dość częste.
Schemat obu opowieści jest taki
sam – niepokorna kobieta, silny mężczyzna, początkowa niechęć przeradzająca się
w gorący romans, rozstanie i ponowne zejście kochanków. Szkoda trochę, że nie
urozmaicono nieco tych historii.
Obie dziewczyny skrywają jakieś
tajemnice, które po pewnym czasie wychodzą na jaw. Zmieniają się także na
oczach czytelników, a mężczyźni, którzy są obok nich, także odkrywają w sobie
pewne zmiany.
Pierwsza część serii jest
przyjemnym początkiem, acz nieco monotematycznym. Dwie z ośmiu córek
najbogatszego człowieka w Anglii godnie reprezentują swoją rodzinę, ale są też
do siebie bardzo podobne. Trzymam kciuki, by kolejne powieści miały nieco inną
budowę.
Ogólnie to lekka lektura ze
szczęśliwymi zakończeniami, idealna na wolny wieczór. Wszystko obraca się wokół
miłości, ale są też wątki z przeszłości, bogactwa, zmiany charakteru i trudna
sytuacja rodzinna.
Komu polecam? Jeśli szukacie czegoś
przyjemnego i lekkiego na wieczór to na pewno będzie to idealna lektura. Krótki,
przyjemny romans na pewno was odpręży i pozwoli na chwilę przenieść się do
świata pięknych, młodych i bogatych.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Mira/Harlequin:
Czytałam oba opowiadania, wydane jeszcze pojedynczo i w sumie cieszę się, że odnowili wydania :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś zakupię i przeczytam raz jeszcze, bo bardzo miło je wspominam. A nowa szata graficzna jak dla mnie jest piękna :D
Coś lekkiego, to może być książka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką takich zwykłych romansów, ale ta powieść zapowiada się kusząco :)
OdpowiedzUsuńLubię takie lekkie książki, ale ostatnio mam wielką ochotę na kryminały.
OdpowiedzUsuńLekkie lektury są dobre, można się odprężyć :) Na razie jednak mam inne tytuły przed sobą, więc nie sięgną po tą książkę, zwłaszcza że nie ciągnie mnie do niej bardzo :)
OdpowiedzUsuńświetny blog :)
OdpowiedzUsuń