Autor: Julie Israel
Tytuł: Indeks szczęścia Juniper Lemon
Tytuł oryginalny: Juniper Lemon's Happiness Index
Wydawnictwo: IUVI
Liczba stron: 372
Juniper
straciła siostrę i nadal nie może się pozbierać po jej śmierci. Ciągle wspomina
Camillę, wzdryga się na myśl o tym, że inni patrzą na nią z litością, a na dźwięk
imienia siostry cała tężeje. Dni bez niej są smutne, o czym przypomina dziewczynie
indeks, który prowadzi. Wszystko zmienia się jednak, gdy Juniper znajduje list
Camilli adresowany do tajemniczego „ty”, z którym ta zrywa. Czy siostra miała
chłopaka? Dlaczego jej o nim nie powiedziała? Juniper postanawia go odnaleźć i
wręczyć mu list, by i on mógł pożegnać się z Camillą.
Indeks szczęścia Juniper Lemon Julie Israel to powieść
młodzieżowa, której główną bohaterką jest Juniper. Dziewczyna niedawno straciła
siostrę, a wraz z nią matkę, która odcina się od wszystkiego, milcząc i nie
zwracając uwagi na młodszą córkę. Juniper tęskni za Camillą, a z żałobą próbuje
sobie poradzić, prowadząc indeks. Na fiszkach zapisuje dni bez siostry i najważniejsze
informacje z nimi związane, wspomina o plusach i minusach ostatniej doby.
Akcja nie
skupia się jednak na żałobie, a przynajmniej nie na tej smutnej odmianie
związanej z płaczem i często nawet depresją. Gdy Juniper znajduje list Camilli,
postanawia, że odnajdzie adresata i mu go odda. To staje się jej celem,
sposobem na radzenie sobie ze stratą. Dziewczyna odkrywa tajemnice siostry i
stara się czegoś więcej o niej dowiedzieć. Bywa smutna, przybita, nie chce
litości, ale czasem nie potrafi radzić sobie z prostymi rzeczami jak zajęcia artystyczne,
które przypominają jej o wypadku siostry. Mimo to jest naprawdę dzielna,
chociaż powoli zaczyna mieć obsesję na punkcie tajemniczego chłopaka siostry. Być
może uznaje, że tylko dzięki temu, że go pozna i odda mu list, będzie w stanie zamknąć
ten straszny rozdział swojego życia.
Drugim tematem
– poza szukaniem „ty” – jest pomoc innym ludziom. Juniper przypadkiem odkrywa
sekrety znajomych ze szkoły i postanawia się z nimi zaprzyjaźnić. W ten sposób
ratuje ich przed samotnością i wyobcowaniem. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że
w ten sposób buduje przyjaźń na kłamstwie, co może w każdym momencie wyjść na
jaw. Robi to w dobrej wierze, ale skutki mogą okazać się całkiem odwrotne niż
planowane.
Jest też w
powieści wątek uczuciowy. Trzeba przyznać, że jest zbudowany w sposób bardzo
przemyślany. Autorka nie daje jasnych sygnałów, kogo bardziej lubi Juniper, a
jednak podejrzewamy, jak rozwinie się ten wątek. Nie jest on jednak przesłodzony
i nie przyćmiewa głównego tematu związanego z Camillą. To dobrze, że wszystko
jest wyważone, bowiem nie mamy wrażenia sztuczności. Poza tym poruszane w książce
wątki poboczne wzbogacają fabułę, ale i tu zadbano o to, by nie przytłoczyły sprawy
najważniejszej, czyli poszukiwania „ty”.
Indeks szczęścia Juniper Lemon to pozycja bardzo ciepła, urocza,
ale też pokazująca, jak radzi sobie ze stratą główna bohaterka i inne osoby,
które znały Camillę. Nie zawsze jest to smutek i łzy, czasem wręcz przeciwnie –
śmierć zmotywowała Juniper do wypełnienia misji, którą zaczęła jej siostra,
czyli zerwania z chłopakiem i pomocy innym samotnym osobom. Powieść czyta się z
dużym zainteresowaniem, w odpowiednim momencie pojawia się wzruszenie, w innym uśmiech.
To pozycja napisana bardzo dobrze, ciekawa i wciągająca. Polecam z całego
serca.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa IUVI:
Książka do wypożyczenia w bibliotekach, sprawdź: w.bibliotece.pl
Lubię realne książki, gdzie tak jak w prawdziwym życiu występują różne emocje... Myślę, że mogłaby mi się spodobać! :)
OdpowiedzUsuńWydaje się ciekawą pozycją 🤔🤔🤔
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie
Oj, nie mój klimat :(
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się dość ciekawa, zerknę w wolnej chwili
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tę książkę. I muszę przyznać, że zaciekawiła mnie.
OdpowiedzUsuńTak czytam ta recenzję i to raczej nie dla mnie
OdpowiedzUsuńBardzo zachęciłaś mnie do przeczytania tej książki. A piękna okładka jeszcze tę chęć wzmaga :)
OdpowiedzUsuńHistoria zupełnie nie w moim stylu, więc choć oceniasz pozytywnie, ja się nie skuszę :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jest z pewnością.. strata bliskiej osoby jest trudnym tematem, więc jestem ciekawa jak poradziła sobie z nim osoba pisząca tę książkę:)
OdpowiedzUsuń