My Beloved Monster, Marta Łabęcka

Autor: Marta Łabęcka
Tytuł: My Beloved Monster
Wydawnictwo: BeYa
Liczba stron: 656

Chłopak Holly, Chad, zabija swoich przyjaciół, a potem strzela do siebie. Wszyscy uważają, że dziewczyna wiedziała o jego planach i właśnie dlatego nie pojawiła się tego dnia w szkole. Jednak dla Holly jest to szok – ukochany popełnia samobójstwo i zostaje okrzyknięty mordercą. Dziewczyna postanawia, że dowie się, czemu Chad to zrobił i przede wszystkim – dlaczego ją zostawił, gdy ciągle zapewniał, że jest ona jego przyszłością.

My Beloved Monster Marty Łabędzkiej to powieść młodzieżowa, w której główną bohaterką jest nastoletnia Holly. Narrator trzecioosobowy śledzi wydarzenia, w których dziewczyna bierze udział. Pojawiają się też retrospekcje, które pokazują jej związek z Chadem.

Holly jest dziewczyną, która z pozoru nie pasowała do Chada. Spokojna, cicha, wycofana – zupełnie inna niż podrywacz, łamacz serc i chłopak z bogatej, dobrej rodziny. Jednak połączyło ich uczucie, które było silniejsze niż przeciwności. Poznajemy Holly, gdy ta dowiaduje się, że Chad nie żyje. Widzimy ją w żałobie, a także obserwujemy jej determinację, gdy zaczyna poszukiwać odpowiedzi. Całe jej życie się zmienia – nie tylko zostaje sama z problemami, lecz także zaczyna odkrywać rzeczy, o których nie miała wcześniej pojęcia.

Fabuła skupia się na poszukiwaniu prawdy. Holly wie, że Chad nie jest potworem, za jakiego wszyscy go uważają. Odwiedza miejsca, w których bywali razem, szukając śladów i wskazówek, które mógł dla niej zostawić. Okazuje się, że jej poczynania są o wiele skuteczniejsze niż działania policji. Jest zdeterminowana i dobrze znała Chada, dlatego wie, gdzie powinna się znaleźć i czego szukać.

Ważnym tematem w powieści jest branie odpowiedzialności za swoje czyny. Chad zamordował przyjaciół i popełnił samobójstwo, jednak Holly wie, że nie był to kaprys czy zły dzień, coś musiało się kryć za tym wydarzeniem. Chce oczyścić jego imię. Zaczyna zauważać, że jej przyjaciele mieli zupełnie inne podejście do życia – pochodzący z wpływowych rodzin nastolatkowie nie przejmowali się swoim zachowaniem, tym, czy bawią się czyimiś uczuciami. Holly chce dowieść, że ma rację, że Chad musiał mieć powód, by dokonać tej zbrodni.

Drugim ważnym wątkiem jest wsparcie. Wszyscy myślą, że Holly wiedziała o planowanej zbrodni, wiec się od niej odsuwają. Nie ma znaczenia, że dziewczyna nie miała pojęcia o tym, co chce zrobić Chad. Jest zostawiona sama sobie, nawet bliscy nie rozumieją, dlaczego opłakuje mordercę.

Ciekawie pokazano żałobę. Na początku Holly jest załamana i smutna, a potem to wszystko napędza ją do działania. Widzimy, jaka jest zmotywowana, by odkryć prawdę. Nie jest jednak gotowa iść po trupach – mimo że wie, że są osoby, które mogą więcej wiedzieć o tej sprawie, nie narzuca się im, gdy wie, że to nic nie da. Postanawia działać na własną rękę, nie zważając na przeciwności.

Styl autorki jest bardzo dobry. Potrafiła zbudować wciągającą fabułę i wykreować naturalnie zachowującą się bohaterkę. Holly mnie nie drażniła, nie była sztuczna, co jest ogromną zaletą. Mogłabym się przyczepić do drobiazgów – na przykład nagle pojawiających się znikąd ludzi, którzy w idealnym momencie wpasowywali się w dialog i sytuację. Ale pomińmy to, ponieważ reszta była naprawdę dobrze skonstruowana.

My Beloved Monster to kawał powieści młodzieżowej, w której poruszono ważne tematy. Zaskakujące zakończenie, poszukiwanie śladów, dziewczyna, która musi sama sobie radzić, logicznie wyjaśnione i zamknięte wątki, to wszystko spowodowało, że czytałam z zainteresowaniem. Polecam fanom obyczajów młodzieżowych z elementem kryminalnym.

Powieść przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa BeYa.

 

7 komentarzy:

  1. Chętnie skuszę się na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno jest się czym zainteresować w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za polecenie tego tytułu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Poruszanie ważnych tematów oraz zaskakujące zakończenie na pewno są na plus.

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi świetnie! uwielbiam czytać młodzieżówki, a ta mnie bardzo zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mocny i tragiczny wątek fabuły już na początku powieści, dobrze, że taka tematyka pojawia się w literaturze dla młodzieży, jak wiele złego może uczynić jeden człowiek. Izabela Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mocny wątek. Z miłą chęcią zapoznam się z tą pozycją, bo jestem ciekawa jak rozwiąże się tą sytacja.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!