"Kuracja samobójców" Suzanne Young



Autor: Suzanne Young
Tytuł oryginalny: The Treatment. The Recovery
Wydawnictwo: Feeria Young
Liczba stron: 446

https://pantomasz.pl/kuracja-samobojcow-tom-2-young-suzanne,p332417,c

Sloane i James uciekają przed Programem. Nie chcą znowu poddać się czyszczeniu pamięci. Jednak agenci o nich nie zapominają, ścigają ich i depczą po piętach, a media tylko podgrzewają atmosferę, opowiadając o zakochanych nastolatkach, którzy z miłości do siebie nie chcą pozwolić Programowi na działanie. Para przyłącza się do buntowników, którzy próbują obalić Program. Nie jest to jednak łatwe, nigdzie nie jest bezpiecznie, a rozpoznawalność Sloane i Jamesa nie ułatwia działania. Jak poradzi sobie ta dwójka w nowej sytuacji? Czy mogą zaufać nowym znajomym? 

Kuracja samobójców to drugi tom cyklu młodzieżowego Program. Tym razem również narratorką jest główna bohaterka, Sloane. To niepokorna istota, którą interesuje się Program – instytucja, która zwalcza depresję u nastolatków, wymazując im bolesne wspomnienia. Jednak teraz działania Programu są szersze – chcą wyszukać buntowników i całkowicie usunąć im pamięć, by nie wyszło na jaw, co dzieje się podczas leczenia. Do niektórych pacjentów bowiem zaczynają wraca przebłyski dawnego życia...

Sloane ma jednak na głowie nie tylko Program i ukrywanie się. Przystała do buntowników i chce im pomóc w działaniach. Marzy o tym, by Program przestał działać, by nikt więcej nie musiał tracić wspomnień i swojej tożsamości. Tak naprawdę to właśnie myśl o tym, że nastolatki mogą zostać objęte leczeniem, sprawia, że popadają oni w depresję – przynajmniej w części.

Innym wątkiem są relacje, jakie łączą Sloane z ludźmi. Znowu jest z Jamesem, mimo że oboje są teraz nowymi osobami. Ich relacja bywa jednak krucha, szczególnie gdy na horyzoncie pojawia się Realm, przyjaciel dziewczyny z czasów pobytu w Programie. Także z buntownikami Sloane nie potrafi się dogadać – w trakcie jednej rozmowy potrafi uznać kogoś za przyjaciela, by za chwilę myśleć o nim jak o wrogu.

W tej części więcej dowiadujemy się o działaniach Programu – o jego powstaniu, sposobach radzenia sobie z buntownikami, pomysłach na rozszerzenie działania. To ciekawe i wiele wyjaśnia. Wątek buntowników jest natomiast totalną klapą według mnie. To garstka osób, która chce walczyć z systemem, jednak tak naprawdę nic nie robią poza uciekaniem i zbieraniem informacji. 


Minusem było też dla mnie traktowanie Sloane niczym „wybrańca”. Nie wiem, skąd wziął się ten wątek. Owszem, była w posiadaniu czegoś, na czym zależało ludziom z Programu, jednak tylko przez chwilę. Czasem jednak miałam wrażenie, że pokłada się w niej wiarę na rozwiązanie niektórych spraw całkiem bezpodstawnie. Sloane to zwykła dziewczyna, która dla miłości zrobiłaby wszystko i za to można ją cenić, jednak niczym innym specjalnie się nie wyróżniała. A jednak to do niej zwracają się osoby, które szukają cennego przedmiotu, to w nią wierzy Realm, to o nią zazdrosna jest dziewczyna, która jest odważna i śmiała, a mimo to widzi w Sloane coś na kształt zagrożenia. 

Drugi tom Programu nieco mnie rozczarował. Nadal było w nim sporo akcji, ale wątek buntowników mnie nie zaintrygował, ba – czasem wręcz męczył, gdy okazywało się, że każdy był kiedyś z kimś związany bądź zaprzyjaźniony i nagle wszyscy wszystkich znali w poprzednich życiach. Niektóre działania były dla mnie nielogiczne – trochę brakło mi walki, działania, za to było sporo scen niczym z sielanki domowej.

Jeśli lubicie powieści młodzieżowe, na pewno znacie lub niedługo poznacie Program. Seria zbiera wiele pozytywnych opinii. Pierwszy tom bardzo mi się spodobał, ten mnie nieco rozczarował. Sprawdźcie sami, co sądzicie.


Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości księgarni PanTomasz.pl:



3 komentarze:

  1. Czytałam pierwszy tom, więc i po drugi sięgnę, ale po Twojej recenzji nie wiem na ile szybko

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza część serii nie przypadła mi do gustu, ale dam szansę kolejnym ;)
    http://justboooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam o tej serii. Mam ją w planach, gdyż zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!