Autor: Erika Swyler
Tytuł: Księga wieszczb
Wydawnictwo: Czarna Owca
Liczba stron:408
Simon jest bibliotekarzem, który
właśnie stracił pracę. Na dodatek mieszka w rozpadającym się domu, który wymaga
remontu. Gdy do jego rąk trafia tajemnicza, stara księga, w której znajduje
wzmiankę o swojej babci, jest zaskoczony. Przysłał mu ją obcy mężczyzna, mający
nadzieję na to, że ta pamiątka rodzinna będzie dla Simona miłym prezentem.
Podczas lektury mężczyzna dowiaduje się niepokojących rzeczy o swoich przodkach
i zaczyna się martwić o dalsze losy najbliższych. Czy to możliwe, że ciąży nad
nimi klątwa? Czy Simon odkryje prawdę o rodzinie?
Księga
wieszczb Eriki Swyler przedstawia
dwie historie – współczesną Simona i dawną związaną z trupą cyrkową prowadzoną
przez właściciela tajemniczej książki.
Dzieje Simona są interesujące z
kilku powodów. Simon pochodzi z niezwykłej rodziny. Jego matka pracowała w
cyrku, potrafiła wytrzymać pod wodą naprawdę długo. Niestety popełniła
samobójstwo, a jakiś czas później zmarł także ojciec Simona. Chłopak musiał sam
wychowywać młodszą siostrę Enolę, która poszła w ślady matki i również
dołączyła do trupy cyrkowej. Simon znalazł pracę w bibliotece, spotykał się z
koleżanką z pracy i ucinał pogawędki z sąsiadem. Niestety, w pewnym momencie ta
stabilizacja się skończyła – dom zaczął się osuwać, mężczyzna został zwolniony,
siostra wróciła do domu z chłopakiem, a nieporozumienia z dziewczyną się
nasiliły…
I w tym właśnie momencie do rąk
Simona trafiła tajemnicza księga właściciela trupy cyrkowej. Z niej dowiedział
się o swoich przodkach i odkrył pewnego rodzaju klątwę, która wisi nad jego
rodziną. Czy dotknie ona i jego pokolenie? Dlaczego właśnie ta rodzina została
nią naznaczona? I jaki związek ma to z księgą, którą otrzymał?
Drugim torem biegnie opowieść z
przeszłości. Pokazano dzieje chłopca wędrującego z cyrkiem, jego życie i
problemy. Młodzieniec dopiero w cyrku poczuł, że może przynależeć do jakiejś
grupy. Tu poznał przyjaciół i miłość, trupa stała się jego rodziną. Zarówno jego
historia, jak i Simona pełne są tajemnic i niewyjaśnionych okoliczności.
Powieść ma niesamowity klimat –
lekko niepokojący, tajemniczy, niemal eteryczny. Szara rzeczywistość miesza się
z atmosferą cyrkowej zabawy. Czytelnik może poznać lepiej nie tylko głównego
bohatera, lecz także codzienne życie trupy cyrkowej, jej problemy i radości.
Powoli odkrywamy kolejne szczegóły sprawy, która wiąże się z księgą otrzymaną
przez Simona i wciągamy się w tę historię coraz bardziej.
Księga
wieszczb to pozycja interesująca
głównie przez fabułę – fatum rodziny Simona sprawia, że nie możemy doczekać się
finału i rozwiązania tajemnicy. Do tego dobrze wykreowano poboczne tematy –
problemy rodzinne, miłosne, zawodowe są tak przyziemne, że kontrast między nimi
a tematem „klątwy” jest jeszcze lepiej widoczny i podkreśla w ten sposób
niezwykłość sekretu, który odkrywa Simon.
Księga
wieszczb to dobra lektura,
która pozwala oderwać się od codzienności. Ciekawa, pomysłowa i dobrze napisana
– tak można streścić tę powieść. Jeśli lubicie pozycje ze szczyptą
tajemniczości, spodoba się wam ta książka.
Książka zrecenzowana dla portalu Wywrota.pl.
To prawda, zasługuje na uwagę, ale dla mnie zabrakło jej nieco dynamizmu. Lubię takie książki z klimatem. 😉
OdpowiedzUsuńTo prawda, zasługuje na uwagę, ale dla mnie zabrakło jej nieco dynamizmu. Lubię takie książki z klimatem. 😉
OdpowiedzUsuńPowieść mam na oku od kilku tygodni, jednak gdy już mam ją w rękach, w oko wpada coś innego, coś, na co od dawna polowałam... Najbardziej przemawia do mnie klimat tej książki, jestem ciekawa, jak Autorka ukazała funkcjonowanie trupy cyrkowej ;)
OdpowiedzUsuńSłyszę o niej dużo pochlebnych opinii, więc z pewnością po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTen cyrkowy wątek w szczególności mnie intryguje :)
OdpowiedzUsuńKsiążka już czeka na mojej półce. Czuję, że mnie bardzo wciągnie.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że bardzo intryguje mnie ten tytuł. Klimatyczna opowieść z tajemnicą to coś w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuń