Autor: Adam
Chyliński, Bartosz Szpak
Wydawnictwo: Audioteka
Czas trwania: 6 godzin
19 minut
Wielka
Brytania ponosi ogromną klęskę w wojnie w Afganistanie. Żywi wracają jedynie
dwaj mężczyźni, w tym Watson. Kilka lat później Sherlock Holmes próbuje
rozwiązać zagadkę tego niepowodzenia, jednak ubiega go Irene Adler, która
ośmiesza detektywa i sprawia, że trafia on do więzienia. Sherlock ucieka z
niego i znika. Pięć lat po tym wydarzeniu do Watsona dociera list, w którym
ktoś sugeruje, że ma informacje na temat klęski w Afganistanie, które rzucą
nowe światło na tę sprawę. Mężczyzna postanawia sprawdzić, czy te rewelacje w
ogóle istnieją.
Sherlock
Holmes – Odcienie czerni Adama Chylińskiego i Bartosza Szpaka to opowieść
osadzona w Londynie na początku XXI wieku. Miasto nie jest już takie samo –
zabudowano je wzwyż, co miało dać bogaczom dostęp do świeżego powietrza. Ciężka,
dusząca atmosfera towarzyszy jednak nawet górnym partiom miasta.
Sherlock
Holmes – Odcienie czerni to słuchowisko, które zachwyca wykonaniem. Zacznijmy od
tego, że w role bohaterów wcielają się prawdziwe gwiazdy – Robert Więckiewicz
jako Holmes, Jacek Braciak jako Watson, Andrzej Mastalerz w roli Lestrade’a, Mariusz
Bonaszewski jako premier Bellinger, a do tego Paulina Holtz w roli Mary Watson.
To nie wszystko! W nagraniu uczestniczyli też znani lektorzy: jako narrator
Miłogost Reczek, a w rolach drugoplanowych m.in. Maciej Kowalski, Krzysztof
Plewako-Szczerbiński, Roch Siemianowski, Tomasz Sobczak czy Andrzej Hausner. Oprócz
świetnych głosów jest też świetna realizacja. Nie brakuje dźwięków w tle –
kroków, szelestów, szmerów, które sprawiają, że podczas słuchania można całkowicie
zatracić się w nagraniu, niemal stopić z opowieścią. I jako wisienka na torcie –
muzyka. Bardzo klimatyczna, pasująca do opowieści i do powieści o Holmesie.
Głównym tematem słuchowiska jest rozwiązanie sprawy
sprzed lat, która mimo upływu czasu nadal budzi emocje wśród społeczeństwa. Nim
jednak Watson trafi na właściwy ślad, stanie się wiele rzeczy, które z pozoru
będą wydawały się nieistotne i poboczne dla głównego tematu. Nic jednak
bardziej mylnego, a każda drobnostka może mieć znaczenie.
Historia ma sporo zwrotów akcji. Nie brakuje też
typowego dla Holmesa zachowania – szorstkości, niezrozumiałych wywodów,
skrytości, działania na własną rękę. To kwintesencja tej postaci, coś, co od
razu skierowało moje myśli ku filmowi z Robertem Downey’em Jr. i Jude’em Law –
ten sam klimat, naprawdę. Nie wiem, jak twórcom udało się osiągnąć taki efekt,
ale lepiej być nie mogło – tak właśnie powinien wyglądać Holmes. Mroczny,
brudny, ciemny Londyn, szorstkość obycia głównego bohatera, Watson, który nieco
z pobłażaniem patrzy na niektóre zachowania przyjaciela, a do tego zagadka,
która okaże się poważną sprawą.
Coś, na co jeszcze warto zwrócić uwagę, to tło akcji. Autorzy
zbudowali swoją opowieść w nieco innych warunkach niż klasyczne. Londyn z ich historii
przypomina nieco miasto, na myśl o którym aż ciśnie się na usta słowo „steampunk”.
Bardzo dobrze to wypada.
Sherlock
Holmes – Odcienie czerni jest słuchowiskiem wysokiej klasy. Doskonale zrealizowane,
wciągające nagranie z interesującą historią. Słucha się doskonale, klimat jest
rewelacyjny, wykonanie powala. Nie można się do niczego doczepić. Koniecznie
posłuchajcie.
Audiobooka wysłuchałam dzięki uprzejmości Audioteka.pl:
Niestety nie lubię audiobooków, ale historia wydaje się rewelacyjna. Gdyby była to wersja papierowa, pewnie bym sięgnęła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam:
Biblioteka Feniksa
Coś czuję, że ta książka to po prostu dobrze napisany fanfik z Sherlockiem w roli głównej :P
OdpowiedzUsuńTrochę tak brzmi, faktycznie!
UsuńNie moja bajka.
OdpowiedzUsuńCiężko mi się słucha audiobooków, ale jak wysokiej klasy, w moich ulubionych klimatach, to czemu nie. :)
OdpowiedzUsuńJakoś audiobooki to nie moja bajka, po prostu nie trawię tego, ale ta historia mnie zaciekawaiła ten Sherlock <3
OdpowiedzUsuńhttp://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/05/przedpremierowo-ja-chyba-zwariuje-agata.html