Autor: Joe Brumm
Tytuł:
Spanko
Seria: Bluey
Wydawnictwo:
HarperKids
Liczba
stron: 40
Bingo jest już dużą dziewczynką, dlatego postanawia, że prześpi całą noc we własnym łóżku. Śni jej się, że lata w kosmosie ze swoją przytulanką, ogląda z bliska planety i ma masę przygód. Jednak w nocy trafia do łóżka rodziców. Czy finalnie rano obudzi się u siebie?
Spanko to książka z serii o Bluey i jej siostrzyczce Bingo. Autorem opowieści jest Joe Brumm, a książka wyszła w serii z rozkładanymi kartami.
Tekstu nie jest dużo, to pojedyncze linijki na kartach. Napisano go prostym językiem, który ma trafić do dzieci. W końcu to najmłodsi czytelnicy są odbiorcami tej pozycji. Czasem treść znajdziemy też w dymkach, gdy postacie coś do siebie mówią.
Najważniejszą rolę w tej pozycji odgrywają ilustracje. Trzeba przyznać, że kadry są różnorodne, co bardzo mi się podobało. Mamy obrazki na całą stronę lub nawet rozkładkówę, lecz także mniejsze kadry. W tle nie ma zbyt wielu elementów, dzięki czemu uwaga dziecka nie jest rozproszona. To kolejny plus.
Historia pokazuje problemy z zasypianiem we własnym łóżku. Jest to sprawa, która dotyczy wielu dzieciaków. Ja sama miałam ten sam kłopot w dzieciństwie. Dlatego ta opowieść jest tak uniwersalna i prawdziwa. Dodatkowo ciekawie wyglądają sny Bingo – jest w nich jej ulubiona przytulanka, a także nawiązania do książki, którą przed zaśnięciem czytali jej rodzice.
Książka jest urocza i dowcipna. To krótka pozycja w sam raz jako dobranocka. Dodatkowo rozkładane strony są atutem – to element, który uatrakcyjnia tę pozycję. Jeśli chodzi o ilustracje, to wygląd postaci jest podobny do tego, co możemy oglądać w animacji. Nie są one przerobione czy udziwnione, a to kolejny plus.
Jeśli wasze dziecko jest fanem Bluey, śmiało sięgnijcie po ten tytuł. Jeśli jednak nie mieliście jeszcze okazji zapoznać się z psią rodzinką, będzie to dobra okazja. Książka porusza uniwersalny problem, a historia jest ciepła i spodoba się zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom.
Za książkę dziękuję wydawnictwu HarperKids.
Historie o tych bohaterach są naprawdę świetne i różnorodne. Myślę, że warto mieć je na uwadze.
OdpowiedzUsuńTemat zasypiania we własnym łóżki w pewnym momencie przerabia chyba każdy. Warto mieć pod ręką takie pomoce.
OdpowiedzUsuńKsiążeczka wydaje się być sympatycznym prezentem dla maluszków, chętnie wezmę ją pod uwagę przy wyborze lektur dla dzieciaszków. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuń