Będziesz moja, Natasha Preston


Autor: Natasha Preston
Tytuł: Będziesz moja
Tytuł oryginalny: You will be mine
Wydawnictwo: Feeria Young
Liczba stron: 310

Lylah i jej przyjaciele postanawiają wyjść z domu i się zabawić. Gdy z imprezy nie wraca z nimi jeden z kolegów, tylko Lylah ma złe przeczucia. Sprawa jest jeszcze bardziej tajemnicza, bowiem Sonny dostał przed wyjściem na imprezę anonimowy list. Jego treść zaniepokoiła dziewczynę, lecz przyjaciele zignorowali sprawę. Teraz wszyscy stresują się tym, że Sonny zniknął. Czy stało mu się coś złego? I czy kolejny liścik od anonimowego nadawcy powinien już zaniepokoić grupę przyjaciół?

Będziesz moja Natashy Preston to powieść młodzieżowa, w której główną bohaterką jest Lylah. To młoda dziewczyna zakochana w swoim przyjacielu, ktora ukrywa to uczucie przed wszystkimi. Lylah nie znosi walentynek, bo tego dnia zginęli jej rodzice, co do tej pory sprawia, że dziewczyna jest rozbita, gdy nadchodzi to święto. To dziewczyna, która nawet w trudnych chwilach myśli o swoim ukochanym, co może czasem dziwić. Z drugiej jednak strony wypada to momentami dość naturalnie, jak zauroczona dziewczyna.

Głównym wątkiem powieści są tajemnicze przesyłki, które dostaje paczka znajomych. Nikt nie wie, od kogo pochodzą, przyjaciele mają jednak pewne podejrzenie. Ich nadawcą może być dawny współlokator, który kochał się w Lylah, lecz ta odrzuciła jego względy. Liściki są niepokojące, a gdy znika Sonny wszyscy zaczynają łączyć je z faktem zaginięcia przyjaciela. Sprawa robi się niepokojąca i niebezpieczna, a Lylah ma wyrzuty sumienia – obwinia się za całą sytuację. W końcu to ona nie chciała pocałować domniemanego prześladowcy.

Od początku mówi się o jednym tylko podejrzanym. Wszyscy są niemal stuprocentowo pewni, kto wysyła liściki. Narracja kieruje naszą uwagę na tylko jedną osobę, nie dając nawet cienia możliwości, że może być to kto inny. Mimo wszystko podświadomie czytelnik czuje gdzieś w środku, że to nie może być takie łatwe. 

W powieści jest kilku bohaterów. Co prawda główną postacią jest Lylah, ale jej współlokatorów nie spycha się w kąt. Odgrywają tu bardzo ważną rolę. Mimo wszystko miałam wrażenie, że to wokół dziewczyny kręci się ten świat. Każdy skakał wokół niej, próbując upewnić ją, że to nie jej wina, że dzieje się coś złego. To ją traktowali jak największą ofiarę tej sprawy. Najbardziej drażniące było jednak to, że Lylah mimo wszystkich okropieństw, które ją spotkały, zachowywała się w obecności ukochanego chłopaka jak podlotek, który nigdy nie miał styczności z przedstawicielem płci przeciwnej.

Plusem powieści jest fakt, że wiele rzeczy dzieje się w domu. Niekiedy nadawca liścików zostawia prezenty i wiadomości w mieszkaniu Lylah. Przez to książka ma ciężką, napiętą atmosferę – bohaterowie nie czują się pewnie we własnym domu, a ja współodczuwam ich strach. Minusem natomiast było dla mnie zachowanie głównej bohaterki – czasem męczyło mnie jej wewnętrzne wzdychanie do ukochanego chłopaka. Okoliczności nie sprzyjały romantycznym myślom, a jednak Lylah jakby tego nie zauważała.

Będziesz moja to książka, która spodobała mi się bardziej niż powieści z serii Silence. Była bardziej klimatyczna, sprawiała, że miałam ciarki podczas czytania. To dobry thriller dla młodzieży. Jeśli lubicie takie klimaty, polecam! Uważajcie jednak, bo bywa brutalnie.


Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa  Feeria Young:


5 komentarzy:

  1. Książka zainteresowała mnie już w momencie zapowiedzi, więc na pewno ją przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wątpliwości, czy sięgnąć po tą książkę. Odpycha mnie fakt wzdychającej do ukochanego głównej bohaterki. Nie lubię, gdy w książkach tego typu są takie rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że kiedyś przeczytam :)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  4. "Będziesz moja" to faktycznie przykład bardzo dobrze skrojonego thrillera, w którym atmosfera gęstnieje ze strony na stronę. Czyta się świetnie, więc polecamy wraz z Tobą! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podejrzewam, że książka może spodobać się mojej młodzieży, chętnie podsunę jej pomysł spędzenia wieczoru czytelniczego z tym tytułem. :)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!