Hashtag, Remigiusz Mróz


https://www.taniaksiazka.pl/hashtag-remigiusz-mroz-p-1059294.html
Tytuł: Hashtag
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Liczba stron: 424

Tesa dostaje wiadomość, której treść informują ją o tym, że w paczkomacie czeka na nią przesyłka. Kobieta niczego nie zamawiała, ale ciekawość pcha ją w drogę. Tesa rzadko wychodzi, nie lubi pokazywać się publicznie z powodu swojej otyłości. Mimo wszystko odbiera paczkę i znajduje w niej dziwną czaszkę oraz hashtag. Po wpisaniu go na Twitterze jej oczom ukazuje się profil nieżyjącej dziewczyny, który właśnie został zaktualizowany… Co to wszystko znaczy?

Hashtag Remigiusza Mroza to powieść z pogranicza thrillera. Główną bohaterką oraz narratorką jest Tesa. O kobiecie można powiedzieć tylko kilka prostych rzeczy: jest otyła, nie lubi wychodzić, źle się czuje we własnym ciele, miewała myśli samobójcze, była ambitną studentką. I w sumie tyle. W powieści jest też narracja trzecioosobowa, która pokazuje wątki niezwiązane bezpośrednio z kobietą. Cofamy się w czasie, poznajemy wydarzenia, które mają pokazać, kto stoi za tajemniczą sprawą.

Głównym wątkiem powieści jest poszukiwanie osoby, która wysłała Tesie paczkę. Sprawca ma na swoim koncie prawdopodobnie morderstwo, a na pewno włamanie na konta społecznościowe nieżyjących osób. Obserwuje ruchy Tesy i chce ją do czegoś doprowadzić. Drugim wątkiem, nieco pobocznym, jest życie osobiste kobiety. Jest żoną, ale ciągle gdzieś w jej sercu obecny jest dawny wykładowca, z którym się potajemnie spotykała. Nie wierzy w to, że to on może być winny, choć wszystko na to wskazuje. Pozostaje też pytanie – dlaczego to właśnie ona została wplątana w całą sprawę i co w ogóle ona oznacza?

Akcja rozwija się dość powoli. Dużo jest rozmów i gdybania, pojawia się coś w stylu retrospekcji, a mało się dzieje. Tesa radzi sobie niczym prawdziwy detektyw, odkrywa kolejne ślady i łączy fakty. Nie ma jednak ani brawurowych pościgów, ani zaskakujących zwrotów akcji. Trochę mi tego brakowało. Można to jednak łatwo wyjaśnić – sprawa związana jest z tym, co dzieje się w sieci, dlatego też autor skupił się na serwowaniu wielu scen, w których bohaterowie serfują po internecie i czegoś szukają.

Drażniło mnie w tej powieści kilka rzeczy. Po pierwsze kreacja bohaterki. Ciągle podkreślano jej wygląd, ona się nim przejmowała, tylko na tym się skupiano, a jakby gdzieś dopiero na szarym końcu mówiono o jej charakterze. Gdyby usunąć wszelkie narzekania na temat wyglądu i kompleksy, które wysuwały się na pierwszy plan, Tesa niewiele mogła sobą reprezentować. Przedstawiano ją jako inteligentną i bystrą, ale nie zawsze mogłam się tego doszukać.

Drugą rzeczą, która mi się nie podobała, to cała sprawa, którą przedstawiono w powieści. Miałam wrażenie, że ten wątek został rozciągnięty do granic możliwości i przegadany. Zabrakło mi czegoś spektakularnego. Nawet sprawca mnie nie zaskoczył – mimo że nie podejrzewałam akurat tej osoby, to wiedziałam, że nie może być tak prosto, jak od początku próbuje się mnie przekonać.

Hashtag mnie rozczarował. Sięgałam po powieść i myślałam, że dostanę coś wstrząsającego, zaskakującego, odkrywczego, a znowu miałam wrażenie, że czytam coś napisanego na szybko, bez przemyślenia i nadmuchanego niepotrzebnymi rzeczami do granic możliwości. Na pewno fani Mroza będą zachwyceni, jak zawsze. Ja jednak podchodzę do jego powieści bardzo krytycznie i rzadko bywam zadowolona. Szkoda.


Książka dostępna w dziale Bestsellery Księgarni TaniaKsiazka.pl:


7 komentarzy:

  1. Kurcze szkoda, bo od tej właśnie książki chciałam zacząć poznawanie twórczości autora. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda że ta książka rozczarowuje, bardzo lubie thrillery psychologiczne, dreszczyk emocji, i wielkie wow przy ujawnieniu sprawcy. Książce dam jednak szansę ale raczej w dalszej przyszłości

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze tej książki, aczkolwiek mam w planach. Ciekawa jestem, czy przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam, że nie jest to jego najlepsza książka. Sama mam zamiar sie za cykl z Chyłką zabrać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie już "Behawiorysta" nie zachwycił, więc raczej po ten tytuł sięgać nie będę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na obecny moment się wstrzymam z tą książką :)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda rozczarowujących spotkań z książkami, można było przeznaczyć czas na inne przygody, ale w końcu nie zawsze można trafiać na najlepsze propozycje czytelnicze.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!