W końcu istniała ogromna różnica między kwiatami
kuszącymi kolibry a sztucznym światłem mamiącym ćmy.
Przeklęci
święci, M. Stiefvater,
Uroboros.
Ważne jest nie osiągnięcie celu, tylko to, co napotyka
się po drodze do niego.
Najpierw
mnie pocałuj, L. Moggach, Rebis.
I ostatecznie dotarło do mnie, że w życiu liczy się
tylko to, żeby znaleźć kogoś, z kim cię coś naprawdę łączy, kogoś, kto cię
rozumie.
Ibidem.
Bo jak się okazuje, jedyną rzeczą, której nigdy nie
pokazują w filmach jak należy, jest śmierć. Ludzie nie chwytają się za serce i
nie leżą bez ruchu, żeby wokół dalej mogła się toczyć akcja. Ciało nie chce
umierać. Poddaje się dopiero długo, długo po tej chwili, w której wiadomo że
będzie musiało się poddać. Ciało krwawi, drga i łapczywie chwyta powietrze.
Ciało walczy jeszcze zacieklej niż ratownicy medyczni biegnący mu na pomoc.
Ciało nie chce się pogodzić z tym, co nieuniknione.
W
żywe oczy, JP Delaney, Otwarte.
Bo jeśli kobieta nie może ufać facetowi, który mówił,
że zawsze ją będzie kochał to komu na tym świecie można ufać?
Ibidem.
Chodzi o to, by zanurzyć się w prawdziwych emocjach
związanych z rolą, aż ta rola stanie się częścią ciebie.
Ibidem.
Jak mamy sobie zaufać, skoro obydwoje wiemy jak
świetnie potrafimy kłamać?
Ibidem.
Jak to mówią: ci, którzy nie potrafią czegoś robić,
uczą tego innych.
Ibidem.
Potrafił recytować wszystkie napisane przez Szekspira
fragmenty o miłości, jakby zostały stworzone specjalnie dla niego.
Ibidem.
Gram działania jest wart kilograma słów.
Ibidem.
Najskuteczniejszym przesłuchującym jest milczenie.
Ibidem.
Lubię takie wyrwane fragmenty ze stron książki, staram się, aby z każdej powieści wyciągnąć najlepiej reprezentujący ją cytat, potem wystarczy, że go przeczytam i odświeżam w pamięci wrażenia z przeżycia przygody czytelniczej. :)
OdpowiedzUsuń