Dominika Smoleń to licealistka i blogerka. Zadebiutowała także jako pisarka. Opowiada, o czym jest jej pierwsza książka i jakie są jej plany na przyszłość.
Wydałaś właśnie
pierwszą powieść. Jak to jest być pisarzem?
Dominika
Smoleń: Nie mam pojęcia, jak to jest być pisarzem. Jeszcze to do mnie nie
dotarło – książki są przy mnie od zawsze, od zawsze czytałam i pisałam, także
wydanie Ceny naszych pragnień jest spełnieniem
mojego największego marzenia. Nie czuję się jednak jeszcze jak pisarka – może
przy kolejnej powieści się to zmieni ;)
O czym jest
Twoja książka?
D.S.: Moja
książka opowiada historię dziewczyny, która próbuje odszukać samą siebie, a we
współczesnym świecie jest to bardzo trudne zadanie. Jest to też swego rodzaju
apel o tolerancję, ponieważ miłość jest jedna i nie da się jej wybrać – nie
liczy się płeć, wiek, rasa czy religia. Chociaż Cenę naszych pragnień napisałam dosyć młodzieżowym językiem, to mam
nadzieję, że ten przekaz będzie mógł trafić do wszystkich.
Czy miałaś
jakieś problemy lub wątpliwości podczas pisania?
D.S.: Zawsze
są jakieś problemy i wątpliwości. Nawet jeśli mam z góry założony plan, o czym
chcę napisać i jak to chcę napisać... Tak naprawdę wszystko wychodzi „w praniu”.
Czasem wydaje mi się, że to Oliwia – moja główna postać, dokonywała wszelkich
wyborów, a ja tylko je opisywałam. No i brak czasu – to też jest okropne –
kiedy ma się pomysł, ma się wenę, a nie ma się tych kilkunastu minut, żeby
cokolwiek napisać...
Dlaczego
wybrałaś właśnie wydawnictwo Lucky jako to, w którym chcesz wydać swoją
debiutancką powieść?
D.S.: Moja
znajoma i jedna z recenzentek na moim blogu Nasz Książkowir – Iga – wydała tam
już kilka książek. Wydało mi się więc oczywiste, że warto tam napisać. I...
udało się! :) Warto walczyć o spełnienie swoich marzeń, ponieważ
mogą się spełnić szybciej niż byśmy przypuszczali!
Czy masz w
planach kolejne powieści?
D.S.: Oczywiście,
że mam plan na kolejne powieści! Co więcej, skończyłam już nawet pisać kolejną
książę :) Mam nadzieję, że będzie ona jeszcze lepsza i jeszcze ciekawsza niż Cena naszych pragnień, ponieważ
chciałabym się przede wszystkich rozwijać. Co do wydania tej pozycji, którą
niedawno skończyłam... jeszcze o tym nie myślę. Może za jakiś czas, gdy zabiorę
się za pisanie trzeciej książki? :D
Co poradziłabyś
tym, którzy marzą o wydaniu własnej książki, ale nie mają odwagi, by to zrobić?
D.S.: Zaczęłabym
na nich krzyczeć, że nie mają czego się bać. Porażki są po to, aby nasz sukces
w pewnym momencie okazał się spektakularny. Jeśli komuś bardzo zależy na tym,
aby wydać swoją książkę i pisze z pasji, a nie „pod publikę”, to jestem pewna,
że w pewnym momencie mu się uda. W Polsce jest masa wydawnictw, nie wysyłajcie
swoich zgłoszeń tylko do tych „dużych” – wtedy wasza szansa na powodzenie
rośnie ;)
Podobal mi się Twój wywiad =) bardzo lubię jego czytać w sumie wszędzie to dobre urozmaicenie =LeonZabookowiec.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCzytam bloga autorki i podobają mi się zamieszczane tam teksty, sądzę więc, że książka mogłaby mi się spodobać. Ciekawe pytania i odpowiedzi. ;) Nie czytałam jeszcze książek współtwórczyni bloga, ale też zostałam zaciekawiona. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pierwsze słyszę o tej autorce, ale coś czuję, że chętnie bym przeczytała jej debiut ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę dalszych sukcesów!
Wywiad interesujący, jednak nie było takiego "bum", które przekonałoby mnie do przeczytania. Nie zainwestuję w tę ksiażkę.
OdpowiedzUsuńzainwestuj w konkurs! :)
UsuńBrawo dla Dominiki! Pokazuje, że o marzenia trzeba walczyć, bo to czy się spełnią tak na prawdę zależy tylko od nas ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje Dominika! Po tym wywiadzie, odnoszę wrażenie, że jesteś bardzo pozytywną osobą :) Z przyjemnością przeczytam Twoją powieść!
OdpowiedzUsuńJeśli będę miała okazję to na pewno przeczytam debiut autorki. Ciekawy wywiad!
OdpowiedzUsuń