"Gorączka 1" - Dee Shulman



Autor: Dee Shulman
Tytuł: Gorączka 1
Tytuł oryginalny: Fever
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 430


Dee Shulman od zawsze marzyła o karierze pisarskiej. Po ukończeniu anglistyki i ilustracji wzięła się za tworzenie. Na swoim koncie ma ponad pięćdziesiąt książek. „Gorączka” to jej pierwsza powieść dla młodzieży. Wydana w Polsce w 2012 roku dzięki wydawnictwu Egmont doczekała się w tym roku drugiej części.

Ewa ma problemy z funkcjonowaniem w normalnym społeczeństwie. Zostaje usunięta z jednej szkoły, potem z drugiej. Ma problemy z rodzicami, nie umie się dostosować. Wagaruje, włamuje się do komputerów, czyta niesamowicie dużo książek. W końcu trafia w Internecie na ślad szkoły, która może być dla niej odpowiednia – dla wybitnie zdolnych uczniów. Po rozmowie z dyrektorem udaje jej się dostać i znaleźć przyjaciół. Pewnego dnia Ewa choruje. Lekarze nie wiedzą, co jej jest. Dziewczyna podejrzewa, że ma to związek z tajemniczym profesorem, który dawał w jej szkole wykłady na temat wirusów. Gdy Ewa dochodzi do zdrowia w szkole pojawia się nowy uczeń – Seth. Nie jest zwykłym nastolatkiem. Dziewczyna ma do niego słabość. Seth ma pewną tajemnicę – przybywa do Londynu z innej krainy, w której żyje po swojej śmierci. Jest gladiatorem, który stracił życie wskutek gorączki, która trawiła jego ciało. Ewa przypomina dawną miłość, lecz ona go nie pamięta. Ewa chorowała na podobną gorączkę i teraz jej obsesją jest dowiedzenie się, co to takiego. Podobne plany ma Seth.

Ewa to sympatyczna bohaterka – niepokorna i wycofana, całkowicie zmieniająca swoje życie. Przy okazji wie, czego chce, co potrafi i na co ją stać. Jest zdeterminowana, by rozwiązać problem wirusa i przy okazji niezależna. Nie liczy na pomoc nikogo. Trochę jak „Zosia samosia”, trochę jak prawdziwa wojowniczka.
Nie mniej interesujący jest Seth, chociaż dla mnie to postać nieco wyblakła podług Ewy. Żył w innych czasach, przeżył inne rzeczy, ale ciągle kochał Liwię. Był oddany tej jedynej i dzielnie walczył o ich miłość. Nie wahał się przekroczyć czasu i przestrzeni, by dowiedzieć się wszystkiego, co mógł o chorobie, która pozbawiła go życia.

Zupełnie inną postacią, która przyciągnęła moją uwagę, był Math, przyjaciel Setha. Był lekarzem gladiatorów, który zaraził się od Setha chorobą i zmarł. W nowych warunkach radził sobie lepiej niż przyjaciel – pasowała mu ta zmiana i wcale się z tym nie krył. Kolejne strony książki odkrywały zmiany jego charakteru, co było zaskakujące i intrygujące.

Powieść napisana jest prostym, ładnym językiem. Mimo różnicy w wiekach bohaterowie mówią zrozumiale i bardzo przystępnie. Akcja podzielona jest między czasy Ewy i Setha i przeplata się w opowieści. Gdy znajdują się już w jednym wieku stają się mniej pociągający niż byli osobno.

Wielkim plusem jest wyjaśnienie faktu, jak chłopak przemieszcza się ze świata martwych do świata żywych. Minus to niestety skomplikowane procesy biologiczne, które mamy opisane w książce. Autorka nie wchodzi w szczegóły, ale czasem udało mi się zgubić w pokręconych procesach. Poza tym nie zawsze mogłam zrozumieć, co właśnie dzieje się w krainie, w której żyje Seth. Akcja tam była zupełnie inna niż w czasie rzeczywistym Ewie.

W powieści znajdziemy wszystko – śmierć, miłość, przyjaźń, nienawiść, niebezpieczeństwo i łamanie prawa. To mieszanka wybuchowa, dlatego tak łatwo dopasować tę historię do wielu czytelników.

Mimo wszystko książka jest warta uwagi. Im bliżej końca tym bardziej wciąga, a zakończenie pozostawia w głowie pytanie „dlaczego teraz przerwano opowieść?!”. Nie mogę się doczekać, aż sięgnę po drugą część „Gorączki”.

Komu polecam? Tym, którzy szukają powieści z miłością w tle. Miłością młodzieńczą, ale potrafiącą przetrwać wieki, a nawet śmierć. To interesująca pozycja, na pewno wciągnie niejedną z was.

Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Egmont:


18 komentarzy:

  1. jakoś mnie nie ciągnie do tej książki, kilka opinii mniej przychylnych o Gorączce czytałam i troszkę wyrastam z takiej literatury...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to taka luźna młodzieżówka, ale dobrze się czyta. Pomysł jest oryginalny, może odrobinę niedopracowany, a może specjalnie tak jest.

      Usuń
  2. Ja właśnie czytam drugą część :)

    weronine-library.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Poluję na tę książkę, bardzo chcę przeczytać, chociaż niektóre negatywne recenzje wywołują lekką niepewność :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm... Może młodzieżówka dobrze mi zrobi, w końcu miłość, która ma przetrwać wieczność, podnosi ludzi na duchu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jakoś nie jestem przekonana do tej książki, nasłuchałam się o niej wielu niezbyt pochlebnych opinii, jednak po przeczytaniu Twojej recenzji stwierdzam, że chyba jeszcze muszę to przemyśleć, może jednak warto sięgnąć po "Gorączkę"?
    Pozdrawiam :)
    izkalysa

    OdpowiedzUsuń
  6. Siostra bardzo lubi tą serię:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba nie dla mnie, ale swoją recenzją prawie mnie przekonałaś:) tylko, że to w ogóle nie moje klimaty

    OdpowiedzUsuń
  8. Sam pomysł na książkę wydaje mi się śmieszny. Czy z tego w ogóle może powstać coś dobrego? Nie wiem, w każdym razie ja będę trzymać się od tego z daleka :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam i mnie się bardzo podobała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w końcu ktoś, kto nie narzeka, dzięki! myślałam, że znowu mam spaczony gust :D

      Usuń
  10. Bardzo chcę przeczytać tę książkę. Pomysł jest oryginalny i nietuzinkowy, także myślę że warto ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam na półce, ale jakoś zebrać się do niej nie moge

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo podoba mi się ta okładka, więc zapewne wcześniej czy później ją przeczytam. ;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam części pierwszej, być może się kiedyś za nią zabiorę, teraz mam duużo stosów, które na mnie czekają. :>
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. muszę przyznać, że zaciekawiłaś mnie tą książką szkoda tylko, że nie mam już pieniędzy na tą książkę a z wydawnictwem Egmont nie współpracuję. Miłość i łamanie praw, o których wspomniałaś najbardziej mnie przyciągnęło do powieści. Ach ta ciekawość.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakoś nie ciągnie mnie zbyt mocno do tej książki. Kiedyś pewnie w końcu ją przeczytam, ale na pewno nie w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Książka właśnie do mnie idzie. Mam nadzieję, że mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!