Serialowe rozczarowania




Daredevil
Matt stracił wzrok w dzieciństwie. Przez lata ćwiczył jednak inne zmysły i jako dorosły mężczyzna nie tylko pracuje w kancelarii jako prawnik, lecz także pomaga mieszkańcom jako zamaskowany bohater. Matt trafia jednak na trudnego przeciwnika. Czy uda mu się pokonać Fiska?
Seriali o superbohaterach jest całkiem sporo i to przeróżnych. Nowością jest fakt, że Matt jest niewidomy, co jest naprawdę oryginalnym posunięciem, z którym nie spotkałam się jeszcze do tej pory. Niestety serial mnie wynudził. Dłużył się i ciągnął, nie mogłam doczekać się końca pierwszego sezonu. Według mnie przegadany i nużący.


Kiss me first
Leila po śmierci matki wkracza do internetowego świata, a wirtualna rzeczywistość ją pochłania. Poznaje tu ludzi, którzy ją fascynują, i trafia do zamkniętego kręgu osób, którym przewodzi charyzmatyczny lider. Czy Leila całkowicie zatraci się w tym świecie? I czy jest bezpieczny?
Serial inspirowany jest powieścią o tym samym tytule, jednak daleko mu do pierwowzoru. W obrazie widzimy dwa światy – wirtualny i rzeczywisty. Jeden i drugi mocno się przenikają. Ten z komputera jest naprawdę piękny, barwny i żywy. Niestety, jest też niebezpieczny.
Ogólnie nie porwał mnie ten serial. Wyglądał ładnie, ale główna bohaterka była mocno oderwana od rzeczywistości, a całość okazała się za bardzo przegadana. Szkoda, bo książka jest cudowna.


Residue
W sylwestrową noc dochodzi do wybuchu. Kilka tygodni po nim strefa po katastrofie wciąż jest zamknięta i chroniona przez wojsko. Jennifer, fotografka, interesuje się tym miejscem, chce dowiedzieć się, co się stało i czemu ta część miasta nadal jest zamknięta. Nawet jej chłopak, zajmujący się kontaktem z mediami z ramienia władz miasta, nie jest w stanie jej pomóc. Tymczasem Jennifer zaczyna zauważać coś dziwnego na swoich zdjęciach…
Residue to miniserial składający się jedynie z trzech odcinków, który można oglądać na Netflixie. Serial jest ciekawy, klimatyczny, ale jakby nie został skończony. Zabrakło przysłowiowej kropki nad „i”, która domknęłaby całość i pozwoliła rozwiązać wszystkie niewiadome. Przez to poczułam, że czegoś mi zabrakło i z tego powodu byłam rozczarowana.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Daj znać, co sądzisz o wpisie!