Autor: Brandon Sanderson
Tytuł: Stalowe serce
Tytuł oryginalny: Steelheart
Wydawnictwo: Zysk i s-ka
Liczba stron: 444
Brandon
Sanderson to jeden z najwybitniejszych twórców fantastyki. Urodzony w 1975 roku
dwukrotnie został laureatem nagrody Hugo. Jedną z jego powieści Stalowe serce wydał Zysk i s-ka w 2015
roku.
Kilka lat
temu na niebie pojawiła się Calamity. Przez nią ludzie zaczęli się zmieniać.
Otrzymywali moce i umiejętności, stawali się Epikami. Jednym z nich jest
Stalowe Serce, potężny mężczyzna, który sieje postrach. Pewnego dnia zabił ojca
Davida i wszystkich ludzi w banku. Tylko chłopak przeżył. Od tego dnia jego
obsesją są Epicy. Chce zgładzić Stalowe Serce. David widział, że niepokonany
Epik krwawi. Nie wie tylko, jak to możliwe. Zbiera informacje na temat
wszystkich Epików, by pewnego dnia skorzystać ze swojej wiedzy. Chłopak chce
przyłączyć się do grupy Mścicieli, którzy obierają na cel Epików i likwidują
ich. Tylko jak dołączyć do grupy, która nie chce pomocy od chłopca, którego
jedynym pragnieniem jest chęć zemsty?
Pierwszoosobowa
narracja Davida sprawia, że poznajemy go najlepiej ze wszystkich bohaterów.
Jest chłopakiem ambitnym i odważnym. Jego celem jest zemsta, ale nie jest nią
ogarnięty w każdym calu. Myśli trzeźwo i rzeczowo, ma plan i ogromną wiedzę,
nie działa na oślep. Na dodatek bywa spontaniczny i potrafi radzić sobie w
trudnych sytuacjach. Jako narrator jest dość uważnym sprawozdawcą. Czytelnik
może przeczytać o tym, co chłopak myśli i czuje, ale nie jest przygnieciony
myślami narratora. David jest raczej dodatkiem w swojej opowieści, bardziej
skupia się na opisie tego, co się dzieje, niż tego, co czuje.
Głównym
motywem powieści może być chęć zemsty, ale tak naprawdę jest nim chęć wolności.
Światem zaczęli rządzić Epicy, którzy uzurpują sobie prawo do decydowania za
zwykłych ludzi. Powstaje ruch oporu, który chce pokonać tę władzę absolutną.
Jest też część społeczeństwa, która korzysta na tym, co obecnie się dzieje.
Wpływowi ludzie usługują Epikom i robią z nimi interesy. Autor pokazał
społeczeństwo pod władzą tyranii ze wszystkimi odcieniami, które możemy w nim
spotkać.
Motywów
fantastycznych mamy pod dostatkiem. Pomysł na książkę – stworzenie procesu,
który zmienia ludzi w Epików – jest świetny. Nie dowiadujemy się wszystkiego od
razu, dopiero z czasem dostajemy informacje, skąd wzięły się dziwne
umiejętności niektórych ludzi. Do całej gamy różnych postaci o fantastycznych
umiejętnościach otrzymujemy jeszcze ciekawe urządzenia, które służą w walce z
nimi.
Akcji jest w
książce naprawdę dużo. Ponieważ David działa przeciw obecnej władzy, czytelnik
otrzymuje opisy przeróżnych form walki. Dzięki temu akcja ciągle gna do przodu,
jest hamowana chwilowymi rozmowami i planami, jednak w większości kręci się
wokół tego, jak walczy się z Epikami.
Ogólnie
powieść jest dość ciekawa, chociaż nie jest wybitna. To młodzieżówka i
fantastyka, która skierowana jest do młodszego czytelnika. Do walki z władzą
dołączyć trzeba też wątek uczuciowy, który przewija się gdzieś w tle. Do tego
zaskakujące zakończenie, którego w ogóle bym nie przewidziała.
Polecam
głównie młodszym czytelnikom. To miks powieści akcji, fantastyki i
młodzieżówki. Czyta się fajnie i z zainteresowaniem. Pomysł jest oryginalny i
warto go poznać.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Zysk i S-KA:
Mam w planach! Niedługo się przekonam czy jest warta poświęcenia czasu! :D
OdpowiedzUsuńLeon Zabookowiec
Ja takie książki bardzo lubię, więc sądzę, że na pewno po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńJa długo nie wiedziałam, że mogę polubić fantastykę. Poważnie! Wydawało mi się, że czytanie niestworzonych historii jest nudne! Jakaż byłam głupia, zaczynam powoli nadrabiać zaległości w tym temacie i choć nie porywa mnie każda książka, tą mam na swojej liście i żyję nadzieją że mnie zachwyci :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Justyna z książkomiłościmoja.blogspot
Niestety fantastyka to gatunek, po które bardzo rzadko sięgam ;) POzdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu sam ją u siebie recenzowałem i podobała mi się :) Dobra książka młodzieżowa. Skoro spodobała Ci się ta książka warto zajrzeć to wznowienia jakie wypuściło ostatnio Wydawnictwo MAG - Ostatnie Imperium (oba tomy, które do tej pory wyszły recenzowałem) i jest to świetna trylogia i czekam z niecierpliwością na 3 tom :) Czy też warto zajrzeć do Drogi Królów i Słów Światłości - te dwie książki to już w ogóle majstersztyk :D
OdpowiedzUsuńNa początku miałam wrażenie, że to zupełnie nie moja bajka i powinnam jak najszybciej tę książkę oddać. Na szczęście z każdą stroną podobała mi się coraz bardziej, a na koniec wpadłam w totalne zaskoczenie nad tym, jak doskonale autor przemyślał fabułę. Już nie mogę się doczekać dalszego ciągu!
OdpowiedzUsuńUwielbiam fantastykę, ale tą książką zainteresowana nie jestem;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;*
ravenstarkbooks.blogspot.com
Strasznie kusi mnie ta powieść. ;) Jakoś mam słabość do takiej tematyki. ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie. ;)
Ta książka byla tez w epicboxie chyba i cieszę sie, ze go nie zamówiłam, bo jakos zbytnio nie ciągnie mnie do tej książki
OdpowiedzUsuń