"Barbie i Ruth" Robin Gerber



Autor: Robin Gerber
Tytuł: Barbie i Ruth
Tytuł oryginalny: Barbie and Ruth. The Story of the World’s Most Famous Doll and the Woman Who Created Her
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 334

Barbie – najpopularniejsza lalka świata. Jak to się stało, że pojawiła się na rynku? Jej „matką” była Ruth Handler, kobieta, która stworzyła firmę Mattel. Dla Ruth jasne było, że czas na zupełnie nową zabawkę, gdy zobaczyła, jak jej córka z przyjaciółkami bawi się papierowymi dziewczynkami. Kobieta postanowiła stworzyć coś, czego jeszcze nie było. Pytanie brzmiało jednak: jak zrobić lalkę-kobietę, nie wywołując przy tym oburzenia rodziców, którzy mogą nie chcieć kupować zabawek o tak ponętnych kształtach? I tak od pomysłu do realizacji rynek światowy podbiła najbardziej znana blondwłosa lalka.

Barbie i Ruth Robin Gerber to książka, która pokazuje nie tylko kulisy powstawania najpopularniejszej lalki na świecie. To przede wszystkim biografia kobiety, która ją stworzyła. Kobiety, która była uparta, zdeterminowana, odważna i nie bała się ryzykować. Mimo dominacji mężczyzn w biznesie, Ruth potrafiła poradzić sobie z prowadzeniem firmy, która w szybkim tempie podbiła rynki, nie tylko dzięki lalce.

Książka pokazuje dość dobrze życie Ruth, poczynając od jej dzieciństwa i rodziny, poprzez miłość i jej własną rodzinę. Dowiadujemy się, że związek Ruth i jej męża nie należał do najłatwiejszych, że wychowywała ją siostra, mówi się o tym, gdzie pracowała i jaka była. Oprócz narracji przytacza się też cytaty z wywiadów i wypowiedzi, ubarwiając tym tekst. Oprócz samej Ruth wiele dowiedzieć się można też o jej znajomych, współpracownikach. To rozbudowana relacja dotycząca życia „matki” Barbie. Cała historia jest także świetnym streszczeniem czasów, w których powstawała Barbie. Widzimy relacje rodzinne, społeczne, wiemy, jak traktowano Żydów, jest też sporo o tym, jak wyglądał rynek zabawkarski i ogólnie prowadzenie przedsiębiorstw. 


O samej lalce też jest całkiem dużo. Informacje są czasem przemycane jakby mimochodem, innym raczej narracja nieco bardziej się na nich skupia. Dowiadujemy się przede wszystkim, skąd wzięło się jej imię, jak to się stało, że Ruth postanowiła zająć się produkcją lalek. Dostajemy informacje o tym, jak firma Mattel się rozwijała i jak postrzegana była Barbie. To tylko część ciekawostek, które umieszczono w tej pozycji.

Książka napisana jest w lekki sposób, czyta się ją z przyjemnością. Nie jest trudna i naszpikowana zbędnymi informacjami, wciąga. To opowieść, która może zaciekawić. Minusem może być brak chronologii, który czasem można dostrzec. Wolałabym chyba, by historia została opowiedziana zgodnie z rozwojem wypadków, a czasem narracja wybiega do przodu, by o czymś wspomnieć, a potem znowu się cofa. Nie przeszkadza to jednak w odbiorze pozycji, może jedynie dać wrażenie rozproszenia.

Doceniam pracę, jaką włożono w przygotowanie tej książki. Ktoś musiał poświęcić wiele czasu, by dowiedzieć się szczegółów na temat życia Ruth. Dobrze, że biografia nie jest tylko suchym spisem danych na jej temat. Narracja prowadzona jest w płynny sposób, z dużą lekkością, można poczuć się, jakbyśmy czytali powieść. To dobrze, bo biografie bywają dość nudne i monotonne.

Barbie i Ruth to świetna biografia pełna informacji. Kiedyś miałam już okazję czytać o lalce, tym razem jednak skupiono się głównie na jej twórczyni. Życie Ruth na pewno warte jest opowiedzenia i dobrze, że powstała jej biografia. Przy okazji jest to wciągająca pozycja, która na pewno zaciekawi posiadaczy Barbie i nie tylko. Warto sięgnąć.

 Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Kobiecego:

4 komentarze:

  1. Bardzo mnie zainteresowałaś, na pewno sięgnę po tę książkę.;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jestem fanką biografii, ale może kiedyś się skusze. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podobała mi się ta biografia:) Rzetelna i niesamowicie ciekawa. Chociaż Ruth nie mogłabym polubić;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie to może być ciekawa biografia. Nigdy się nie zastanawiałam kto wymyślił tą lalkę. Ten życiorys na 100% trafia na moją listę książek do przeczytania

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!