"Śmiertelna klątwa" Agatha Christie



Tytuł oryginalny: Miss Marple’s Final Cases
Wydawnictwo: Dolnośląskie/Grupa Wydawnicza Publicat
Liczba stron: 112

http://publicat.pl/dolnoslaskie/oferta/kryminaly/smiertelna-klatwa_65,2410,45071.html
Agatha Christie to znana autorka powieści detektywistycznych i kryminałów. Ma na swoim koncie także powieści obyczajowe. Stworzyła postać jednego z najsławniejszych detektywów – Herkulesa Poirot. Równie znana jest inna bohaterka jej tekstów – Jane Marple. Zbiór opowiadań z jej przygodami, Śmiertelną klątwę, wydało Wydawnictwo Dolnośląskie. 

Osiem opowiadań zawiera krótkie historie dotyczące spraw prowadzonych w większości prowadzonych przez pannę Marple. W jednym z nich została ona narratorką. Inne opowiadania, w których jest bohaterką, prowadzone są w trzecioosobowej narracji.

Dwie historie zawierają wydarzenia, w których nie brała udziału panna Marple. Oba są dość mroczne i wiążą się z jakąś nadprzyrodzoną mocą, której nie da się racjonalnie wytłumaczyć. Opowiadania te są inne w swoim klimacie, brakuje w nich też wyjaśnienia. Nie ma tu śledztwa, są tylko obserwacje i refleksje. 

Panna Marple to jak zawsze błyskotliwa starsza kobieta. Śledztwa prowadzi z pewną nieśmiałością, jakby niepewna swoich umiejętności. To doskonała obserwatorka, która analizuje naturę ludzką i dzięki temu rozwiązuje sprawy. Niejednokrotnie nawiązywała do innych wydarzeń i osób, nim doszła do tego, jakie jest rozwiązanie obecnego śledztwa. Przy okazji to żywa i nieco zabawna kobieta. Ciągle odbiega od sedna rzeczy i musi przywoływać się do porządku. Inni nie są do końca przekonani co do jej zdolności, gdy widzą, że to tylko starsza pani, ale potem muszą zmienić zdanie.

Krótkie opowiadania sprawiają, że książkę czyta się naprawdę szybko. Akcja jest upchnięta w kilku stronach, dlatego historia się nie nudzi i nie ciągnie się przez nie wiadomo ile. Trzy pierwsze opowiadania mają podobny schemat. Kolejne są napisane nieco inaczej, przez co cała książka zyskuje przeróżne odcienie.

Moim zdaniem najciekawsze są opowiadania, w których występuje panna Marple. Dwa ostatnie są zupełnie inne, co może nieco zdziwić, bo trochę odstają od całego zbioru. Ogólnie jednak to niezła książka, przy której można spędzić miło czas. Krótkie opowiadania sprawdzą się na podróż, można je szybko skończyć. Cała książka to tylko nieco ponad 100 stron, dlatego naprawdę szybko się ją kończy.

Polecam tym, którzy lubią Christie i szukają czegoś z panną Marple. Opowiadania może nie są najlepszym miejscem, w którym można zobaczyć geniusz starszej pani, ale to lektura, którą czyta się szybko i przyjemnie. Spodoba się tym, którzy chcą zacząć swoją przygodę z Christie, a nie wiedzą, czy spodoba im się powieść. Zbiór opowiadań wprowadzi was w klimat powieści detektywistycznych. 


Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Grupy Wydawniczej Publicat:


8 komentarzy:

  1. Na pewno przeczytam! :)
    Bardzo, bardzo cenię sobie Christie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej ksiązi Christie. Jestem ciekawa czy mi by się spodobała w takim innym klimacie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś nie mogę się przełamać i przeczytać książki tej autorki. Nie moje gatunkowe klimaty :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś wezmę się za twórczość Agathy Christie, ale chyba zacznę od innej książki. Ciekawa forma kryminału - opowiadania... Nie spotkałam się z tym jeszcze :O

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszyscy opowiadają mi o fenomenie Agaty Christie, jednak ja po przeczytaniu połowy jednego z jej dzieła dalej nie wiedziałam czym wszyscy się tak zachwycają. Nie powróciłam do "I nie było już nikogo" i chyba tego nie zrobię, więc po kolejne książki również mi nie prędko.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat "I nie było już nikogo" jest moim zdaniem średnie.

      Usuń
  6. Opowiadań w wydaniu pisarki jeszcze nie doświadczyłam i szczerze jestem lekko w szoku, że owe są.

    OdpowiedzUsuń
  7. Książkę rzeczywiście czyta się dość szybko, jednak nie za bardzo odpowiadają mi tak krótkie historie w twórczości Christie. Czytałam ją dawno, jednak, o ile dobrze pamiętam, miałam wrażenie, że zagadki zostają rozwiązane, zanim czytelnik zdąży do końca się nimi zainteresować. Mimo wszystko nie żałuję spędzonego przy tych opowiadaniach czasu. ;)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!