Cena: 4 zł 50 gr. za
50 gram
Herbata składa się z mieszanki owoców: czarnego bzu,
rodzynek, poziomek, malin z dodatkiem hibiskusa i aromatu rumowego.
Zalewać wodą o temperaturze 100 stopni, parzyć kilka minut.
Moje wrażenia:
Herbata już po otwarciu opakowania ma silny i piękny aromat.
Po zalaniu wodą szybko nabiera koloru – zaczynając od jasnego różu, po
soczyście czerwony, a nawet bordo. W smaku jest delikatna, czuć wyraźnie różne
składniki – wyróżnia się zdecydowanie bez, który ma oryginalny posmak i piękny
zapach.
Cena: 8 zł za 100 gram
Kawa rozpuszczalna, aromatyzowana.
Zalewać gorącą wodą. Można podawać z odrobiną śmietanki, lub
mleka.
Moje wrażenia:
Kawa ma zdecydowany posmak wiśni i alkoholu. Bardzo
oryginalne połączenie, przynosi na myśl to, z czekoladek o podobnym nadzieniu.
Rozpuszcza się błyskawicznie i do ostatniego ziarenka. Doskonale smakuje z
odrobiną cukru i śmietanką w proszku. Ostudzona nadaje się do deserów na bazie
kawy.
Ogólnie rzecz biorąc herbata spodoba się dzieciom – jest sama
w sobie słodka, nie trzeba jej słodzić niczym dodatkowym. Ma też niespotykany
kolor, dzięki czemu maluchy chętnie ją wypiją. Kawa natomiast to produkt
zdecydowanie dla osób dorosłych i odważnych. Nie każdy lubi zdecydowane
połączenia smakowe, a w tym wypadku to właśnie takie jest.
Za możliwość spróbowania herbaty i kawy dziękuję firmie SKWORCU:
Za możliwość spróbowania herbaty i kawy dziękuję firmie SKWORCU:
Kawa rumowo-wiśniowa brzmi niezwykle apetycznie. Herbata również trafia w moje gusta.
OdpowiedzUsuńA ja bym się napiła herbaty z czarnym bzem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Chętnie napiłabym się tej herbaty:)Musi być pyszna.
OdpowiedzUsuńKuszący smak kawy, chętnie bym wypróbowała :-)
OdpowiedzUsuńAle kusisz tą herbatką:)
OdpowiedzUsuńPierwsza herbatka do mnie bardziej przemawia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Miłośniczka Książek
Herbaty bardzo chciałabym spróbować :)
OdpowiedzUsuńnie pogardziłabym taką herbatką :)
OdpowiedzUsuńMniam :)
OdpowiedzUsuńHerbatę chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńOj, nie wiem, czy skusiłabym się na zakup takiej kawy, aczkolwiek jeśli ktoś by mnie poczęstował, pewnie z ciekawości bym nie odmówiła :)
OdpowiedzUsuńCo do herbaty - właśnie mi przypomniałaś, że miała odwiedzić herbaciarnię w poszukiwaniu czegoś fajnego :)