Autor: Raymond Buckland
Tytuł oryginalny: Buckland's book of spirit communication
Wydawnictwo:
Studio Astropsychologii
Liczba
stron: 390
Buckland to znawca zjawisk paranormalnych. Z jego książek
uczyli się znani jasnowidze i media. Jedną z takich pozycji jest „Wielka księga
komunikacji z duchami”, która pojawiła się w Polsce w 2012 roku dzięki
wydawnictwu Studio Astropsychologii.
Książka opowiada głównie o wywoływaniu duchów. Początkowo
możemy przeczytać czym jest spirytualizm i skąd wzięło się zainteresowanie tą
dziedziną. Poznajemy historię wywoływania duchów, znane media, a także osoby,
których nazwiska nigdy nie kojarzyły się z tą dziedziną (m.in. Arthur Conan
Doyle!). Dalsze rozdziały książki zapoznają nas z technikami magicznymi, dzięki
którym można nawiązać kontakt ze zmarłymi. Autor nie ogranicza się do jednej z
nich – pokazuje wiele możliwości, często zaskakujących (m.in. seanse spirytualistyczne
z użyciem nowych technologii). Mamy tu też wiele przykładów pytań czy zachowań
podczas kontaktu z duchami.
Pierwszy rozdział książki to osobiste wyznanie autora, skąd
pomysł na zajmowanie się tą dziedziną. Po rozdziałach z wiedzy mamy krótką
notatkę o autorze, słowniczek, obszerną bibliografię, a także załącznik o
nieuczciwych praktykach. Każdy rozdział posiada wiele cytatów oddzielonych od
treści, pytania dotyczące właśnie przeczytanej lekcji i sylwetkę ważnej dla
spirytualizmu postaci. Co ciekawe do pytań z każdego rozdziału możemy znaleźć
odpowiedzi na końcu pozycji.
Autor nie ograniczył się tylko do suchych faktów. W książce
znajdziemy propozycje ćwiczeń, które możemy wykonać by rozwinąć swoje
zdolności. Oprócz tego mamy wiele zdjęć, które dopasowane są do tematu
omawianego w danym rozdziale (niektóre z fotografii są przeznaczone dla ludzi o
mocnych nerwach!).
Książka napisana jest prostym, lekkim językiem. Z jej treści
widać, że autor zna się na rzeczy. Książka wydana jest w piękny sposób – strony
mają przydymione brzegi, czcionka tytułów ozdabia strony na górze każdej z
nich, a tabelki, zdjęcia i grafiki opisane są w prosty, jasny i zwięzły sposób.
Jedyne co można zarzucić książce w tym punkcie to fakt, że jest ona w miękkiej
oprawie. Wydaje mi się, że o wiele lepiej prezentowałaby się w twardej.
Dużym plusem jest to, że niektóre ważne dla treści książki
słowa zostały wyjaśnione bezpośrednio pod nimi. Jest to zabieg, który ułatwia
czytającemu odnalezienie się w temacie, a autora nic nie kosztuje.
Minusy – jest ich niewiele. Przede wszystkim często
brakowało przecinków, lub było ich za dużo. Dodatkowo znowu ten sam błąd, czyli
dwa różne znaki na oznaczenie cudzysłowu. Również cytaty moim zdaniem zasługują
na naganę – mimo że były one świetnie dobrane do rozdziałów, znajdowały się w
środku tekstu, tak że czytając, gubiłam się. Są one oddzielone od tekstu
szlaczkiem, ale gdy są one długie, czasem nie można się odnaleźć. Poza tym ich
obszerność sprawiała, że zdarzała się po nich zaledwie jedna czy dwie linijki
tekstu.
Sądzę, że książka była ciekawa. Wiele z opisanych w niej
rzeczy wiedziałam, z racji mojego zainteresowania tą tematyką, ale było to też
świetne przypomnienie dotyczące niektórych z historii. Dla osób, które nie
znają jeszcze tej dziedziny na pewno pierwsze rozdziały będą bardzo pomocne w
zrozumieniu wielu rzeczy. Spędziłam z
nią miło czas i nie żałuję. Wiele rzeczy zmieniło moje postrzeganie rzeczywistości
(np. wywoływanie duchów przez laptopa!), a wiele pozostawiło nieodwracalne
uczucie zdziwienia.
Komu mogę polecić tę książkę? Osobą ciekawym świata. W
pozycji tej przedstawiono wiele znanych mediów, których zdolności nie umiała
wyjaśnić nauka. Poza tym jest to podręcznik dla przyszłych wywoływaczy duchów,
którzy chcą to robić dobrze, szanując dusze, a nie zarabiać na sensacji. Jeśli
ktoś nie wierzy w tego typu historie również powinien przeczytać tę książkę,
choćby dlatego, by spojrzeć na sprawę z nieco innej perspektywy.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Studio Astropsychologii:
Zawsze ciekawiły mnie takie tematy. Ale uważam, że książka niestety nie dla mnie :/ Nie to, żebym się bała duchów ;)
OdpowiedzUsuńNo ja przyznam szczerze, że nie dla mnie takie klimaty. :)
OdpowiedzUsuńPsychologia owszem, ale astropsychologia hmm... podziękuję. :)
Lubię astropsychologię oraz różne inne czary mary, ale wywoływanie duchów nigdy mnie nie interesowało.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy mnie nie interesowały takie zabawy. Książka pewnie interesująca dla tych, którzy się w tym wszystkim odnajdują i to lubią, jednak to nie moja bajka :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem takie błędy jak nie wstawienie przecinka w książce są dla czepialski. NIe chodzi tu o jakieś błędy interpunkcyjne, bo w czytaniu nie o to chodzi.
OdpowiedzUsuńCo do samej fabuły to ciekawa. Zawsze interesowały mnie tematy paranormalne :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
booksloovers13xd.blogspot.com - o książkach
moviesloovers.blogspot.com - o filmach
Ja uważam inaczej. Jeśli ktoś wydaje książkę by się inni mogli nią cieszyć powinna być wypieszczona do granic możliwości. A jeśli chce się na niej tylko i wyłączeni zarobić to robi się to po łebkach. Wydaje mi się, że skoro książki są po to, by się z nich uczyć powinny też mieć dobrze postawione przecinki.
UsuńOsobiście nie mogę, a raczej nie powinnam czytać takich książek. Ciągnie mnie do czegoś właśnie o tej tematyce bardzo mocno, ale przy okazji boję się tego przeraźliwie. Dlatego stronię od takich pozycji i omijam je szerokim łukiem. ;)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie.:D Mimo wszystko może kiedyś się skuszę..;)
UsuńŚwietna pozycja. Światem duchów interesuje się praktycznie od zawsze.
OdpowiedzUsuńCiekawie brzmi, myślę, że dam się skusic :)
OdpowiedzUsuńJak już wiesz interesują mnie takie tematy, więc bardzo chętnie bym przeczytała :-)
OdpowiedzUsuńJuż po samym przeczytaniu recenzji da się odczuć "klimat" tej książki i moim zdaniem odwaliłaś kawał dobrej roboty jako recenzent, skoro tak się stało. :) Po książkę sięgnęłabym chętnie, z czystej ciekawości. :)
OdpowiedzUsuńNie do końca czuję się nią zainteresowana, ale na pewno znajdzie swoich zwolenników.
OdpowiedzUsuń