Autor: John Cleland
Tytuł: Fanny Hill
Pełny tytuł: Fanny Hill. Wspomnienia kurtyzany
Tytuł oryginalny: Fanny Hill Or Memoirsof a Woman of Pleasure
Wydawnictwo: Vesper
Liczba stron: 252
John Cleland to angielski pisarz. Jest
znany z powieści Fanny Hill. Wspomnienia kurtyzany
wydanej przez Vesper.
Fanny Hill to prosta dziewczyna ze
wsi. Po śmierci najbliższych trafia pod opiekę kobiety, która postanawia
zawieźć ją do Londynu. Tu jednak ich drogi się rozchodzą – Fanny musi radzić
sobie sama. Szukając pracy, spotyka damę, która proponuje jej mieszkanie i
zajęcie. Nastolatką opiekuje się jedna z podopiecznych kobiety. Pierwszej nocy
okazuje się, do jakiego miejsca trafiła Fanny – opiekunka dobiera się do niej,
a pani domu już snuje plany komu sprzedać dziewictwo dziewczynki. Znajduje się
chętny, którego młoda dziewczyna zafascynowała. Nie dochodzi jednak do
zbliżenia – Fanny broni się dzielnie. Kolejne dni przynoszą jednak pewną zmianę
w jej zachowaniu – podgląda koleżanki, bada swoje ciało i jest zdecydowana zaznać
rozkoszy, które znane są współmieszkankom. Nie może doczekać się przeznaczonego
jej mężczyzny. Pewnego ranka poznaje jednak młodego, przystojnego chłopaka,
który przekonuje ją, by była jego kochanką – proponuje jej utrzymanie, dobre
życie i wszelkie dogodności. Fanny oczarowana nim, zgadza się bez wahania. Uciekają
razem, spędzają pierwszą noc w swoim towarzystwie. Dziewczyna zaznaje bólu, ale
też wiele rozkoszy, a kolejne spotkania utwierdzają ją w przekonaniu, że
zbliżenia z mężczyznami są bardzo przyjemne.
Napisana w XVIII wieku powieść składa
się z dwóch listów podzielonych na rozdziały. Fanny opisuje w nich swoje życie,
zwraca się często bezpośrednio do adresatki korespondencji. Obie części
zakończone są stosownym podpisem.
Fanny opisuje wszystko z perspektywy
czasu, jednak odniosłam wrażenie, że wciela się mocno w odpowiednie wersje
siebie sprzed lat. Na początku jest niesamowicie naiwna, wypowiada się ze
skromnością, w miarę czasu jednak nabiera pewności siebie, używa wymyślnych
słów opisujących intymne części ciała. Bohaterka zmienia się wraz z upływem
lat.
Język jest dość ciekawy – pojawia
się kilka stylizacji, słownictwo jest dopasowane do czasów ówczesnych. Nie zauważyłam
wulgaryzmów, jest za to sporo potocyzmów. Jest dużo określeń związanych z
seksem i seksualnością, jednak nie są one obraźliwe.
Wątki, poza erotycznymi, są różne. Pokazują
pozycję kobiety, podejście do seksualności płci żeńskiej, potrzeby mężczyzn. Poza
tym nie brak tu dewiacji, które są dziwne nawet dla Fanny. Pokazano obyczaje
XVIII wieku, podejście do moralności. Przy okazji możemy dowiedzieć się, jak
funkcjonowały domy publiczne.
Znalazłam wiele recenzji, w których
ludzie pisali, że jest to książka wulgarna... ale tak nie sądzę. To doskonale
skrojony erotyk, pełen pikantnych scen. Dobrze przemyślanych, chociaż pod
koniec akcja goni, jest trochę mniej płynna niż na początku. Zaskakujące są też
zakończenia listów. Mimo wszystko to dobra książka, która musiała wywołać
oburzenie w czasie, gdy została napisana.
Wersja, którą czytałam jest
pierwszym pełnym wydaniem powieści – nie ma w nim ingerencji cenzury i
tłumaczy. Nie znam poprzednich wydań, choć odnalazłam jedno w domu, ale wydaje
mi się, że książka ta nie jest uładzona.
Powieść wydano w serii „Arcydzieła
literatury światowej”. Jak zawsze niewielki rozmiar sprawia, że książkę można
łatwo ze sobą przenosić, trzyma się ją dobrze, papier jest świetny, a czcionka
odpowiednia, co bardzo mnie zaskoczyło. Błędów nie widziałam, czasem brakło mi
jakiegoś przecinka, ale może tak miało być. Okładka idealnie pasuje do treści i
do serii wydawnictwa Vesper.
Ogólnie książka bardzo mi się
podobała. To dobry erotyk. Nie brakuje w nim gorących scen zbliżeń, a opisy
Fanny są fascynujące. Czasem denerwowała mnie jej naiwność, ale szczerość była
ujmująca.
Polecam tym, którzy szukają erotyka.
Nie jest to tylko opowieść o miłosnych uniesieniach – znajdziecie tu
dojrzewającą kobietę, która poznaje swoje ciało i pragnienia, ale też jest
wnikliwą obserwatorką społeczeństwa, choć wiele kwestii przemyca jako tło
swojej opowieści. Książka ciągle wzbudza emocje, co wcale nie dziwi patrząc na
temat i sposób, w jaki jest napisana – lekko, bez wstydu, szczerze i dosadnie.
Warto zajrzeć.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Vesper/In Rock:
Ostatnio lubię książki, które zmuszają do dyskusji. A tutaj widać nie tylko erotyk, ale również ciekawy rys historyczny i społeczny.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za erotykami, to tutaj raczej traktowałabym inaczej. Niemniej i tak mnie zainteresowałaś.
OdpowiedzUsuńCzytałam, tylko pod innym tytułem "Pamiętnik Fanny Hill".
OdpowiedzUsuńTaki prawdziwy erotyk, to bardzo ciekawa książka, postaram się ją w najbliższym czasie wypożyczyć. Poza tym, jaka wspaniała czekolada!
OdpowiedzUsuńA ja czytałam coś może nie do końca takiego samego, ale bardzo zbliżonego mianowicie 'W świecie wiatru i wierzb. Wyznania chińskiej kurtyzany' i przyznam się, szczerze, że po zapoznaniu się z Twoją recenzją naprawdę dostrzegłam bardzo dużo podobieństw - biedna dziewczyna, tutaj tylko sprzedana, następnie zdana sama na siebie... i też tak bardzo naiwna. Ale na razie podziękuję za wyżej zrecenzowaną pozycję ;)
OdpowiedzUsuńMam tę pozycję, muszę porównać :)
UsuńMoja mama właśnie miała obie te książki, i "Pamiętniki Fanny Hill", i "Wyznania chińskiej kurtyzany". Do tej pory nie miałam okazji przeczytać Fanny (swoją drogą już w samym tytule mamy imię godne retropornosa), ale do "Kurtyzany" zajrzałam jako jeszcze mało świadome dziecię, ale nie skończyłam.
Usuń