"Opowieści z Narnii" - C.S. Lewis



Autor: Clive Staples Lewis
Tytuł: Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa
Tytuł oryginalny: The Chronicles of Narnia. The Lion, the Witch, and the Wardrobe
Czas nagrania: 6:45 godz.
Format: mp3

Urodzony w 1898 roku autor był nie tylko znakomitym pisarzem, ale również historykiem, filozofem i teoretykiem. Na pewno te zainteresowania pomogły mu w pisaniu „Opowieści z Narnii”. C.S. Lewis tworzył fantastykę młodzieżową, którą od jakiegoś czasu możemy również oglądać na srebrnym ekranie.

Napisana w 1950 roku książka „Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa” to początek wspaniałej serii przygód czwórki rodzeństwa i ich przyjaciół. Ja jednak miałam okazję wysłuchać tej powieści na audiobooku.

Historia opowiada o czwórce rodzeństwa: Piotrze, Zuzannie, Edmundzie i Łucji. Udają się oni na wieś, do starszego profesora, gdyż Londyn bombardowany jest przez wrogie wojska. Tu mają czuć się bezpiecznie. Wielki dom i brzydka pogoda są dobrym pretekstem na różnego rodzaju zabawy. Pewnego dnia Łucja wchodzi do starej szafy, gdzie odkrywa tajemniczą krainę, w której żyją fauny, krasnoludy i gadające zwierzęta. Panuje tam wieczna zima i strach przed Czarownicą. Jednak pojawienie się dziecka w Narnii daje nadzieję, że lepsze czasy. Gdy dziewczynka wraca do świata ludzi, bracia i siostra nie wierzą w jej opowieść. Jednak już niedługo po tym zdarzeniu jej brat, Edmund zawitał do tej niesamowitej krainy, lecz zaprzeczał temu, gdyż tak poleciał mu spotkana tam osoba. W końcu cała czwórka przechodzi przez szafę do Narnii i przeżywa tam liczne przygody, niekiedy dziwne, innym razem niebezpieczne.

Opowieść ta należy do fantastyki. Jest to typowo młodzieżowa powieść, o ciekawie zbudowanym napięciu. Nie jest przesadzona – nie ma tu ani przelewu krwi, ani zbyt wielu niesamowitych postaci. Niestety główni bohaterowie są moim zdaniem słabo zbudowani – sztuczni, naiwni, zbyt dziecinni by brać udział w bitwach i przeżyć w ciężkich czasach, mając oparcie tylko w rodzinie.

Najmocniejszą stroną audiobooka byli zdecydowanie lektorzy. Książkę czytają Agnieszka Grajnert i Jerzy Zelnik. Początkowo trudno było mi się przyzwyczaić, że nie tylko  w dialogach słychać panią Grajnert, ale również w narracji. Jednak pan Zelnik cudownie zmienia intonacje głosu, łatwo dzięki niemu można było odróżnić kto w tej chwili się wypowiada. Bardzo ciekawy pomysł.

Powieść bardzo mi się podobała. Jest napisana prostym, zrozumiałym językiem, lektorzy mówią wyraźnie i z emocjami. Wczuwają się w swoje role. Najmocniejszym punktem jest tu na pewno postać Aslana, która została napisana wręcz wzrocowo. Mniej podobają mi się główni, ludzcy bohaterowie. Nawet na końcu książki, gdy poznajemy ich jako dorosłych mówią dość sztucznie i są wyidealizowani.

Powieść składa się z 17 rozdziałów. Na początku mamy wstęp z dedykacją od autora dla jego córki chrzestnej. Rozdział ten jest tak intymny, że aż źle czułam się go słuchając. Jakby przeczytała nie swój list.
Komu mogę polecić powieść? Tym, którzy znają ją tylko z ekranu. To fantastyczna przygoda, którą warto poznać też od strony literackiej. Poza tym audiobook jest na pewno ciekawym pomysłem dla każdego zabieganego i zapracowanego miłośnika fantastyki i lekkich powieści. Krótkie, osiemnastominutowe nagrania są idealne do autobusu czy pociągu. Sama opowieść jest interesująca. Polecam.

9 komentarzy:

  1. "Opowieści z Narnii" to jedna z moich ulubionych serii. Ale według mnie to nie jest typowa książka dla młodzieży. Na pewno najlepiej poznać ją w czasach młodzieńczych, ale później można tę książkę, smakować, odkrywać na nowa. Lewis jest rewelacyjnym pisarzem i w takie niby proste "Opowieści..." wplótł ponadczasowe wartości. Ta seria jest po prostu mądra. Uwielbiam do niej wracać, analizować każde słowo, każdą sytuację. I uwielbiam Aslana! I chyba prawidłowo. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądałam tylko film. Może spróbuję zabrać się za tę książkę? Chociaż nie wiem, czy mi się uda, ponieważ wiele wątków w filmie mnie irytowało. Trudno, zobaczymy. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie mialam okazji ani przeczytać książki ani obejrzeć filmu. I nie jestem pewna czy mam ochotę to zmieniać ;p może kiedyś..

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tą serię^^ Aslan jest fantastyczny, a ludzcy bohaterowie aż tak bardzo mnie nie irytowali.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oglądałam, ale nie czytałam jeszcze żadnej z części. Musze nadrobić.

    Ps: tekst recenzji rozjeżdża się na bok poza pole do pisania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam cztery części. Nie jest to moja ulubiona seria, ale warto przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię tą serię, chociaż już dawno jej nie czytałam. Chyba sobie przypomnę co nieco

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś dorwałam w antykwariacie językowym 7 tomów "Opowieści z Narnii" w oryginale, za jedyne 33 zł. Zdecydowanie w oryginale lepiej smakuje, nawet jak się dobrze nie zna angielskiego, to doskonały pomysł, żeby trochę podszkolić ten język na czymś co nie jest czytanką z podręcznika, ale czymś naprawdę pięknym...

    OdpowiedzUsuń
  9. "Opowieści z Narnii" są zarówno dla dzieci jak i dorosłych! I się nie starzeją.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!