Autor: Sarah Lotz
Tytuł: Troje
Tytuł oryginalny: The Three
Wydawnictwo: Akurat
Liczba stron: 480
Sarah Lotz jest autorką książek. Ma na
swoim koncie także scenariusze filmowe. Często publikuje pod pseudonimami. W 2014
roku wydawnictwo Akurat wydało jej książkę „Troje”.
W ciągu jednego dnia dochodzi do czterech
katastrof lotniczych. Samoloty spadają na ziemię na czterech kontynentach. Giną
setki ludzi, straty są ogromne. Jednak wydarza się także cud – z trzech
katastrof cało wychodzi trójka dzieci. To niesamowite, że udaje im się przeżyć.
Jednak nie jest to całkiem normalne, co potwierdzają drobne ślady – jak wiadomość
Pameli Donald, która ostrzega przed chłopcem i widzi martwych ludzi, którzy po
nią idą. Ludzie podejrzewają, że samoloty porwali terroryści albo obcy, że
jeden z pilotów chciał popełnić samobójstwo dlatego skierował maszynę na
ziemię, inni mówią o problemach technicznych. Nic nie jest pewne. Największym zainteresowaniem
cieszą się jednak ocalałe dzieci – to o nich świat mówi Troje. Pamela zostawiając
swoją wiadomość, zwróciła się w niej do pastora ze swojej miejscowości. Mężczyzna
ten zaczyna wierzyć, że kobieta była prorokiem, a jej informacja wskazuje mu
drogę, którą ma dążyć. Pastor uważa, że dzieci są Jeźdźcami apokalipsy, brakuje
tylko jednego. Teoria zaczyna przyciągać coraz więcej osób – chcą nawrócić się
przed nadejściem końca świata. Pastor w tym czasie zaczyna zastanawiać się, czy
i z czwartej katastrofy nie ocalało dziecko... Nikt go jednak nie widział.
Książka napisana jest w ciekawy
sposób – znajdziemy w niej wywiady, rozmowy na czatach, wpisy na stronach internetowych,
forach, maile. Bohaterami są bliscy, znajomi i rodzina ofiar, ale też osoby z
otoczenia pastora, wojskowi... wszyscy ci, którzy mogli coś powiedzieć na temat
tej sprawy. Dzięki ich relacjom odtworzono krok po kroku wydarzenia z Czarnego
Czwartku.
Na początku wiele jest odniesień do
terroryzmu i zamachów z 11 września. Potem sprawa nieco zmienia bieg, zaczyna
się wątek religijny, natręctwo ze strony mediów, a także problemy rodzin, które żyją z
ocalałymi dziećmi. Wszystko opisuje autorka książki, która umieszczono w tej
pozycji. Pomysł jest ciekawy i bardzo dobrze wykonany, narratorka jest
widoczna, a każdy rozdział poprzedzono kilkoma linijkami wyjaśnienia, kto się w
nim pojawia i w jakich okolicznościach zebrano materiał.
Głównym wątkiem są ocalałe z
katastrof dzieci. To wokół nich kręci się cała historia. Są różni, mają różne
problemy, ale ciekawą świat i dlatego powstała książka na ich temat. Dokładnie przebadano
temat i szczegółowo dobrano materiał, który miał go zilustrować. Narratorka wykonała
kawał solidnej roboty, by stworzyć swoje dzieło.
Klimat książki jest utrzymany w
sensacyjnym tonie. Niektóre teksty są poważne, inne nieco ironiczne, czasem też
żartobliwe, gdy opowiada osoba, która myśli tylko o sobie. Całość pokazano w
bardzo rzeczywisty i prawdopodobny sposób. Autorka, ta prawdziwa, trafiła
idealnie, dając obraz tego, jak społeczeństwo reaguje w tego typu sytuacjach. Także
temat jest dość uniwersalny – katastrofy dzieją się wszędzie, chociaż nie w
takich okolicznościach. Moim zdaniem całość jest przemyślana i dopracowana,
bardzo dobrze napisana i wykończona.
Plusem jest forma, w jakiej książka
została podana. Nie spotkałam się z czymś podobnym. Książka w książce, złożona
z wywiadów i innych tekstów. Mnogość postaci może momentami zadziwić, ale
wszystkie wnoszą coś ważnego do fabuły. Różnorodność tekstów jest zachwycająca.
Od strony technicznej muszę zwrócić
uwagę na fakt, że świetnie dopasowano czcionki do konkretnych typów przekazu –
te internetowe miały inny krój pisma. Inną rzeczą, o której należy wspomnieć, a
która rzuca się w oczy po wzięciu książki do ręki, są czarne brzegi kartek. Sprawia
to niesamowite wrażenie, pasuje do okładki i nie psuje wnętrza.
Ogólnie książka bardzo mi się
podobała. To dobra lektura, która trzyma w napięciu. Napisana w świetny sposób
i podana w ładnej formie. Pomysł – genialny, tak jak wykonanie. Historia
wciąga, zaskakuje i nie pozwala się oderwać.
Polecam fanom powieści sensacyjnych,
po części kryminałów, teorii spiskowych i zagadek. Dobrze napisana, dopracowana
i interesująca lektura, która wciągnie was w świat wielkiej tragedii i cudu
jednocześnie.
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Akurat:
Od dawna mam na nią apetyt
OdpowiedzUsuńCzeka spokojnie na czytniku, na swoją kolej ;) Mam nadzieję, że to będzie naprawdę ciekawy posiłek :)
OdpowiedzUsuńA ja chyba spasuję, pozdrawiam. [ Aleja Recenzji ]
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się...
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mam na nią chęć, także na pewno przeczytam, mam nadzieję, że jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńNie za bardzo interesuje mnie ta tematyka, choć czytam wiele pozytywnych opinii o tej książce.
OdpowiedzUsuńCzytałam. Książka zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Polecam ją wszystkim lubiącym ciekawe eksperymenty.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam już tyle całkowicie różnych opinii na temat tej książki, że zwyczajnie czuje całkowity zamęt. Podejrzewam, że w końcu po nią sięgnę. Nie wiem tylko kiedy xD
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie ...
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę i generalnie podobała mi się, szybko się ją czytało, ale... nie wróciłabym do niej. Do niektórych książek mam sentyment, ale do niej za grosz. ;) Fakt, że różnorodność form była zaskakująca i to pozytywnie, wygląd książki - robiący wrażenie. Ale z perspektywy czasu jest mi obojętna.
OdpowiedzUsuńCzytałam. Bardzo niepokojąca książka... Podobala mi się :D
OdpowiedzUsuńKsiążka mi się podobała, pomysł był niezwykle ciekawy, ale przyznaję, że chyba spodziewałam się więcej po tych wszystkich reklamach i recenzjach :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie. Z chęcią po nią sięgnę. :D
OdpowiedzUsuńnie ma chyba blogera książkowego, który by nie słyszał o tej książce. Mnie jakoś nie ciągnęło nigdy to przeczytania tej pozycji. Troche nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuń