Autor: Daniel Bardet
Tytuł: Pani Bovary
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 48
Adaptacje literatury. Pani Bovary to komiksowa wersja klasycznej powieści Gustave Flauberta, która przenosi czytelnika do Francji. Główna bohaterka wychodzi za mąż za Karola Bovary’ego, nieśmiałego wiejskiego lekarza prowadzącego spokojne życie, lecz zamiast spokoju odkrywa świat przepychu i nudy, zaczynając marzyć o czymś więcej, zaciągać długi, angażować się w romans i - w efekcie - odnajdywać się w pułapce własnych pragnień i rozczarowań. Komiks pokazuje, jak iluzje i realia ścierają się brutalnie, i jak decyzje podjęte w imię pragnienia wielkości mogą prowadzić do upadku.
Motywy, które wybrzmiewają w tej adaptacji, są silne i uniwersalne: marzenia i rozczarowania, pętla społecznych oczekiwań i indywidualnych potrzeb, próba ucieczki od przeciętności i cena, jaką przychodzi za tę ucieczkę zapłacić. Jest tu również motyw małżeństwa jako instytucji ograniczającej, a także motyw konsumpcji - nie tylko dóbr materialnych, ale również doznań i doświadczeń, oraz rozczarowania, gdy pragnienia przekraczają rzeczywistość. Ponadto dom jako symbol bezpieczeństwa staje się więzieniem marzeń, a miłość i namiętność – źródłem zarówno nadziei, jak i katastrofy.
Klimat tej adaptacji jest osadzony w realistyczno‑psychologicznym tonie, choć w formie komiksu nabiera lekkości, która może ułatwić odbiór. Styl scenarzysty Daniel Bardet oraz rysownika Michel Janvier prezentuje się przystępnie - ilustracje są klarowne, kadry dobrze komponowane, dialogi naturalne, a decyzja o skróceniu i wizualizacji tekstu literackiego pozwala zachować sedno historii bez nadmiernego przytłoczenia. Jednocześnie zachowano atmosferę epoki i toczącą się wewnątrz bohaterów dramatyczną przemianę.
Do największych zalet tej adaptacji należy fakt, że dostępność formatu komiksowego może zachęcić tych, którzy zwykle unikają klasyków, by sięgnąć po historię tak ważną w literaturze. To także dobry punkt wyjścia do rozmowy o aspiracjach, społecznych oczekiwaniach i konsekwencjach wyborów - w formie przystępnej i wizualnej. Minusem może być jednak to, że skrócona forma (48 stron) nie pozwala na pełne rozwinięcie wszystkich wątków, postaci i szczegółów oryginału - niektórym czytelnikom może brakować głębi i niuansów literackiej wersji.
Adaptacja jest adresowana przede wszystkim do czytelników młodzieżowych i dorosłych - którzy są otwarci na klasykę w nowszej formie lub szukają ciekawego uzupełnienia do lektury.
Komiks przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Egmont.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Daj znać, co sądzisz o wpisie!