Tytuł: Podziemny świat
Seria: Czarownica Zora
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 56
Zorę znów nawiedza czarownica, która opowiada jej o historii. Gdy dziewczyna wraca do rzeczywistości, okazuje się, że zemdlała. Kruk postanawia nie spuszczać jej z oka, ale... nagle sam znika! Dziewczyna próbuje go odnaleźć.
Czwartytom serii komiksowej pod tytułem Czarownica Zora nosi nazwę Podziemny świat. W tej części dalej możemy obserwować wydarzenia wokół Zory. Dziewczyna żyje w dwóch światach, dlatego też mamy okazję widzieć wydarzenia, które dzieją się w ludzkiej szkole i podczas nauki magii w domu babci.
Z tomu na tom Zora nieco lepiej radzi sobie w świecie ludzi, lecz nadal ma sporo wpadek przez to, że na co dzień w nim nie żyje. Dziewczyna zaprzyjaźnia się z ludźmi, ale ma też problemy z normalnym funkcjonowaniem, bo magia jest w jej życiu wszechobecna.
W tym tomie poznajemy podziemne miasto ukryte pod Paryżem. Katakumby to relikt przeszłości, który fascynuje i przeraża, a Zora właśnie tam musi się udać. Jest klimatycznie i zabawnie, czasem też z dreszczykiem. Podoba mi się, że Zora w końcu zdradza kim jest.
Zachwyca mnie nieustannie kreska w tym komiksie. Jest dopracowana, bogata w detale, ma piękne barwy. Kadry są zróżnicowane, nie ma tu nudy. Udało się uchwycić ruch, mimikę, akcję. Najbardziej lubię, gdy akcja rozgrywa się w magicznym świecie. Jest fascynujący, tętni kolorami i zawsze mnie czymś oczaruje. Jest tu sporo pokręconych detali, a babcia z przyjaciółkami to moje faworytki!
Ta seria komiksowa jest ciekawa, magiczna i dynamiczna. Ma świetną główną bohaterkę, którą polubiłam. Nie mogę doczekać się następnych tomów.
Komiks przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Egmont.
Miło można spędzić czas z taką publikacją.
OdpowiedzUsuń