tag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post373154820607893486..comments2024-03-29T10:49:52.148+01:00Comments on Książka od kuchni – blog recenzencki: Bibliotekarz nie tylko czyta książkiAgnieszka Dejahttp://www.blogger.com/profile/00626249480579393653noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-30128902554048947192021-01-31T22:48:10.235+01:002021-01-31T22:48:10.235+01:00Bibliotekarz to jeden z najbardziej niedocenionych...Bibliotekarz to jeden z najbardziej niedocenionych zawodów na świecie. Każdy zasługuje na szacunek i podziw.dzierżawa kserokopiarekhttp://tondruk.pl/dzierzawanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-9400124092215745722017-12-07T17:02:07.217+01:002017-12-07T17:02:07.217+01:00;);)Monika Błaszczykhttps://www.blogger.com/profile/15555066866443245819noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-17760908379569614252017-11-15T22:00:55.899+01:002017-11-15T22:00:55.899+01:00To pewnie zależy od biblioteki, ale chyba ten zawó...To pewnie zależy od biblioteki, ale chyba ten zawód nie polega na tym, by siedzieć i czytać. I nikt nie mówi, że nie zajmuje się książkami, tylko że nie jest tak, że to zajmowanie polega na zapoznawaniu się z treścią i niczym poza tym.Agnieszka Dejahttps://www.blogger.com/profile/00626249480579393653noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-70400012673837117782017-11-15T16:59:57.505+01:002017-11-15T16:59:57.505+01:00Jak słyszę z uporem maniaka powtarzany slogan &quo...Jak słyszę z uporem maniaka powtarzany slogan "Bibliotekarka je NIE TYLKO od książek, biblioteka to NIE TYLKO ksiazki, to aż mnie ściska. Polecam wszystkim bibliotekarkom całą prawdę o bibliotekarkach w art bibliotekarki Elżbiety Miskiewicz w październikowym "Bibliotekarzu" 2017. Ja jestem też bibliotekarką i właśnie jestem od czytania, i zajmowania się książkami, a nie wpierania wszystkim dookoła że my bibliotekarki to zajmujemy się wszystkim dookoła, a nie książkami bo to przeżytek, a ja właśnie zajmuję się książkami!!!!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-43092386195807076512017-11-12T07:29:45.267+01:002017-11-12T07:29:45.267+01:00Pracuję od 3 lat w bibliotece szkoły podstawowej. ...Pracuję od 3 lat w bibliotece szkoły podstawowej. I często żałuję tej decyzji. Chciałam pracować z dziećmi, robić dla nich zajęcia, promować czytelnictwo. Tymczasem połowę wakacji spędzam w bibliotece rozpakowując potwornie ciężkie kartony z kilkoma tysiącami podręczników. Potem je pieczętuję, wpisuję do inwentarza (nie mam jeszcze skomputeryzowanej biblioteki, dopiero teraz powoli mogę to zacząć robić). Kilka osób mi pomaga. Potem wydawanie tych podręczników i ćwiczeń - kłótnie z rodzicami - bo ten podręcznik za bardzo zniszczony, bo tego syn nie dostał (choć jest podpis, że dostał) i nauczycielami, którzy domagają się wszystkiego na już. Następnie rozliczanie tego wszystkiego, batalie z Wydawnictwami, bo ciągle coś się nie zgadza. Gdy wydaje się, że już jest ogarnięte, to przychodzą dzieci ze zniszczonym podręcznikiem, ktoś odchodzi ze szkoły, ktoś przychodzi..., no i domaganie się zapłaty za zniszczone podręczniki . Mam bardzo urozmaicone życie, co chwilę posyłają mnie na jakąś wycieczkę, jakiś konkurs... bo ja przecież nie mam co robić w tej bibliotece. Statystyki też ciągle robię "na piechotę", Nie mam czasu na obłożenie i włączenie do księgozbioru książek, na uaktualnienie katalogu, na prawdziwą pracę z dziećmi. Komputeryzację po godzinach powoli, oczywiście charytatywnie. Wracam do domu bardzo zmęczona i kończę jeszcze inne obowiązki związane z pracą w szkole. Dołożyli nauczycielom bibliotekarzom mnóstwo potwornie ciężkiej (dosłownie i w przenośni) pracy i ani jednego etatu, ani wynagrodzenia. I nikogo nie obchodzi jak to wszystko ma zrobić jedna osoba i mieć jeszcze czas i serce dla dzieci, których w bibliotece ciągle pełno (i bardzo dobrze, bo po to jest biblioteka). Wymaga się od nas cudów. Nie ma czasu na czytanie książek, ani nawet zjedzenie kanapki często. (Opisałam tylko część obowiązków nauczycieli bibliotekarzy).Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-68826052794631169352017-11-09T15:08:39.428+01:002017-11-09T15:08:39.428+01:00Zazdroszczę Ci pracy! Czytanie o tym, że praca w b...Zazdroszczę Ci pracy! Czytanie o tym, że praca w bibliotece jest super, niemalże mnie zabija. Dostałam kiedyś staż w bibliotece, ale, niestety, musiałam odmówić. Sara Satukirjahttps://www.blogger.com/profile/06475034119559708243noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-27701639002856243222017-11-08T01:24:25.666+01:002017-11-08T01:24:25.666+01:00Każdy zawód ma swoje tajemnice ;)Każdy zawód ma swoje tajemnice ;)CoZaBadziewnyCzytaczhttps://www.blogger.com/profile/11195771422421013305noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-30748207812070649902017-11-06T18:06:01.811+01:002017-11-06T18:06:01.811+01:00Świetny post!
Mimo tego, że nie studiuję kierunku ...Świetny post!<br />Mimo tego, że nie studiuję kierunku upoważniającego mnie do bycia bibliotekarką, to cicho marzę o wykonywaniu tego zawodu. :) Wiem, że jest to ciężka i wymagająca praca (często rozmawiam z paniami będącymi bibliotekarkami w WB, w Krakowie) ale oprócz tych wszystkich wykonywanych czynności to kontakt z Czytelnikami wynagradzałby mi czas spędzony m.in.: przy segregacji, zamówieniach. :) A z dzieciakami to już w ogóle! Pozdrawiam. :)Świat Justychyhttps://swiatjustychy.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-21790658511089953222017-11-06T17:19:59.178+01:002017-11-06T17:19:59.178+01:00Mi praca w bibliotece zawsze wydawała się nudna i ...Mi praca w bibliotece zawsze wydawała się nudna i absolutnie nie myślałam, że polega ona na czytaniu książek ;)<br />Justowahttps://www.blogger.com/profile/03000311487280969617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-11739466325558094422017-11-06T16:37:51.829+01:002017-11-06T16:37:51.829+01:00Ciekawy materiał :) Ja, chociaż książki przecież l...Ciekawy materiał :) Ja, chociaż książki przecież lubię, raczej na bibliotekarza bym się nie nadawała... Nie miałabym do tego wystarczającej ilości cierpliwości. Wystarczy mi polecanie książek w sieci, wtedy, kiedy mam na to ochotę :DKatrinahttps://www.blogger.com/profile/03875770347309197152noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-17093124087529791392017-11-06T14:46:15.822+01:002017-11-06T14:46:15.822+01:00Zazdroszczę ci pracy w bibliotece, choć wiem jak o...Zazdroszczę ci pracy w bibliotece, choć wiem jak ona wygląda. Ale dla mnie sam zapach książek sprawia, że przetrwałbym nawet najtrudniejsze momenty. Często rozmawiam z Panią, która pracuje w bibliotece i wiem, że ma pracy do groma - segregacja, zamówienia nowych tytułów, wpisy, wysyłanie przypomnień...itp. Stereotypy...trudno się ich pozbyć.Upadły czy Aniołhttps://www.blogger.com/profile/08184018908487024588noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-75960854701064562582017-11-06T10:28:02.316+01:002017-11-06T10:28:02.316+01:00Kurczę, jakbym o sobie czytała w niektórych przypa...Kurczę, jakbym o sobie czytała w niektórych przypadkach :) Pracuję w szkolnej bibliotece 10 lat. Przez reformę już mnie to nie cieszy. I nie chodzi o samą bibliotekę, ale o to, że to placówka oświatowa. Chciałabym pracować w publicznej, mieć normalny urlop jak wszyscy, a nie "tyle wolnego" (śmieszny i irytujący stereotyp) i nie mieć nad głową młota papierologii stosowanej, tony niepotrzebnych rzeczy do zrobienia, które wykonać muszę, zamiast spędzać czas na pracy z czytelnikiem. Mimo tych wszystkich trudności, których coraz więcej nam serwują, kocham bibliotekę i pracę wśród książek :)Biblioteczniehttps://www.blogger.com/profile/15664942024678988436noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-54124868580131619392017-11-06T09:06:08.627+01:002017-11-06T09:06:08.627+01:00Bardzo dobrze wiem, o czym piszesz. Również pracuj...Bardzo dobrze wiem, o czym piszesz. Również pracuje w bibliotece, ale na filii. Mimo wszystko jest masę roboty, szczególnie, że na jednym pietrze jesteśmy ze świetlica środowiskowa, a pod nami jest przedszkole. Mamy masę projektów, w tym wielopokoleniowych, spotkania z maluchami, lekcje biblioteczne, etc. Niekiedy nie ma czasu nawet na zrobienie sobie herbaty. A mówią, że ludzie nie czytają! <br />I tak, to jest moja wymarzona praca. jestem tu, bo robiłam studia podyplomowe i naprawdę chciałam się zatrudnić w bibliotece. Nie żałuję, bo jest tak, jak sobie wyobrażałam. Jak czytelnik wraca i mówi: proszę mi polecić coś takiego, jak pani mi dała ostatnio, bo mi się podobało - to jestem zachwycona! ☞ Agata 📚 Bookstagramhttps://www.blogger.com/profile/15037982179829152187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3650422398063913253.post-34164577265724784312017-11-06T08:52:09.768+01:002017-11-06T08:52:09.768+01:00Ach tez kiedys chcialam byc bibliotekarka ale i ta...Ach tez kiedys chcialam byc bibliotekarka ale i tak nia nie zostalam. Jesli chodzi o tekst to naprawde wierze we wszystko b oczesto orzmawiam szczerze z moimi Paniami ktore sa naprawde super i robia wielka prace. Wiele z tego co tu czytam jest wszedzie. Stereotypy bola niestety najbardziej. Fajnie ze ktos napisal taki post :)Lady DeVihttps://www.blogger.com/profile/02524703096090047501noreply@blogger.com