Z papieru na ekran




Krąg
Mae Holland dostaje nową pracę w prężnie rozwijającej się i najpotężniejszej na świecie firmie internetowej Krąg. Ma zająć się obsługą klientów i idzie jej całkiem nieźle. Jest zachwycona nową posadą i miejscem, w którym przyszło jej pracować. Nowoczesność i rozmach, jakie charakteryzują Krąg, sprawiają, że Mae czuje się cudownie, ale też nie za wszystkim jest w stanie nadążyć – firma chce nie tylko dobrych pracowników, lecz także oddanych i zaangażowanych członków społeczności, dlatego poza samymi odpowiedziami na zapytania klientów dziewczyna bierze też udział w licznych imprezach i spotkaniach, które odbywają się w Kręgu.
Krąg Dave’a Eggersa w wersji filmowej zadebiutował w 2017 roku. Zarówno książka, jak i film przypadły mi do gustu. Pokazują możliwa wizję przyszłości, która przeraża. To wizja, w której obezwładnia nas technologia, rezygnujemy ze swojej prywatności, dając się oglądać innym. Polecam oba.


Morderstwo w Orient Expressie
Poirot udaje się w podróż sławnym Orient Expressem. Na pokładzie pociągu spotyka ciekawe osoby, w tym księżnę, naukowca, lekarza i małżeństwo arystokratów. Poirot poznaje też handlarza antyków, który chce go zatrudnić. Mężczyzna sprzedaje podróbki i przez to ma problemy, dlatego prosi sławnego detektywa o ochronę. Belg odmawia. Potem okazuje się, że rzeczony Ratchett zostaje zamordowany. Czy Poirot dojdzie do tego, kto zabił mężczyznę?
Morderstwo w Orient Expressie to jedna z najbardziej znanych powieści Agathy Christie. Na jej podstawie kilkukrotnie powstawały filmy. Tym razem za przeniesienie jej na wielki ekran zabrał się Kenneth Branagh, który zagrał też główną rolę w filmie. Poza nim zobaczymy też Penelope Cruz, Willema Dafoe, Judi Dench, Johnny’ego Deppa, Josha Gada, Michelle Pfeiffer, Olivię Colman czy Daisy Ridley.
Bardzo liczyłam na to, że Morderstwo w Orient Expressie będzie filmem, który odda ducha powieści Christie, niestety przeliczyłam się. To był dobry film, owszem, ale zupełnie nie przypominał tego, co chciała przekazać sławna pisarka, tworząc historię zagadkowej śmierci w pociągu. Był zbyt współczesny, Poirot był mało książkowy, całość nie przypominała sławnej książki o detektywie. Można obejrzeć, ale jeśli jesteście fanami Christie, nie oczekujcie seansu w klimacie powieści.


Wołanie kukułki
Cormoran Strike jest detektywem, który nie ma spraw. W końcu jednak pojawia się w jego biurze klient. Strike przyjmuje zlecenie, które dotyczy samobójstwa modelki Luli Landry. Jej brat jest przekonany, że ktoś jej w tym pomógł. Strike zaczyna przesłuchiwać świadków, dociera do policyjnej kartoteki i łączy poszlaki. Ma również pomoc w postaci nowej sekretarki, Robin. Czy detektyw rozwiąże zagadkę śmierci modelki?
Książka J.K. Rowling wydana pod pseudonimem doczekała się serialu. W trzech sezonach opowiedziano trzy kolejne powieści napisane przez autorkę. Moim zdaniem serial doskonale oddaje klimat książki – jest powolny, pojawia się nieco wątków osobistych dotyczących Strike’a i Robin, a całość jest zgodna z tym, co w papierowej wersji. Tak jak czytało się dobrze, tak dobrze się także ogląda.

4 komentarze:

  1. Zadnego nie widziałam, ale ciekawi mnie Krąg

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że 'Morderstwo' dostało nową ekranizację. Uwielbiam tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazwyczaj to co przechodzi z papieru na ekran nie jest takie dobre.

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!