"Belfer"



Nauczyciel języka polskiego z Warszawy przenosi się na początku roku szkolnego do małej miejscowości na Mazurach, do Dobrowic. Pech chce, że Paweł Zawadzki przyjeżdża do miasteczka, w którym niedawno popełniono zbrodnię – zamordowano nastoletnią dziewczynę. Paweł postanawia dowiedzieć się, kto stoi za morderstwem zdolnej, inteligentnej Asi. Równolegle do prowadzonego przez policję śledztwa polonista prowadzi własne – wypytuje miejscowych, obserwuje młodzież, stara się dociec, co tak naprawdę się stało. Dlaczego tak bardzo zależy mu na znalezieniu mordercy?

Belfer to dziesięcioodcinkowy serial emitowany przez Canal+ Polska jesienią 2016 roku. Autorami scenariusza są Jakub Żulczyk oraz Monika Powalisz, a reżyserem całej serii – Łukasz Palkowski.
Głównym wątkiem w serialu jest śledztwo prowadzone przez Pawła Zawadzkiego w sprawie zabójstwa Asi Walewskiej. Obcy w otoczeniu, do którego trafił, musi nie tylko wkupić się w łaski młodzieży, którą uczy, lecz także innych środowisk, które mogą mieć jakieś informacje dotyczące tej zbrodni. Nauczyciel przybiera więc różne maski, w zależności od tego, z kim ma do czynienia. 

Jednak z odcinka na odcinek zaczynamy dostawać też wątki poboczne, która rozrastają się mniej lub bardziej. Jednym z nich jest interes miejscowych przedsiębiorców i samorządowców, który chcą zrobić ze Szwedami. Okazuje się, że nie jest to do końca czysta sprawa, każdy chce ugrać coś dla siebie. Innym wątkiem są chociażby dilerka narkotykami czy relacje rodzinne bohaterów.
Okazuje się, że w tak małej miejscowości, w której każdy każdego zna, łatwo jest ukryć prawdę o zbrodni. Nikt nie chce się przyznać do tego, co stało się z Asią, ale wiele osób miało powody, by zrobić jej krzywdę. Dobrowice pełne są tajemnic i skrywanych uczuć, a sieć relacji międzyludzkich jest dość ciekawa. Obserwując to z odcinka na odcinek, zaczynamy postrzegać, że śmierć dziewczyny była wypadkową wielu czynników, które złożyły się na nią po drodze. I to właśnie jest tak zastanawiające i to też nasuwa ciągle pytanie – „kto zabił?”.

Najmocniejszym punktem serialu jest jego klimat – zbrodnia w małym miasteczku, niepewne interesy, przekręty, gangsterka, trudna młodzież, kłamstwa i tajemnice mieszają się ze sobą i przenikają, co daje serialowi niepowtarzalną atmosferę. Aż trudno uwierzyć, że coś takiego stworzyli Polacy – odcinki pełne są zwrotów akcji, scen wywołujących gęsią skórkę, zaskakujących wątków. Są też niestety bardzo nierówne – w środku sezonu zdarzyły się dwa odcinki, które były według mnie nieco przegadane, a finał sezonu poza ostatnią sceną nie wniósł do niego nic nowego. Mimo wszystko trzeba Belfrowi to wybaczyć, to bardzo dobry serial, którego klimat, zagadka, fabuła i postacie nie pozwalają się oderwać od ekranu ani na chwilę.
Warto też zwrócić uwagę na obsadę, w której znajdziemy kilka znanych nazwisk. Główną rolę otrzymał fenomenalny Maciej Stuhr, na którego patrzy się z zachwytem. Aktor gra bardzo przekonująco, a sama postać Pawła jest naprawdę świetna. To nauczyciel z powołania i pasji, lecz także człowiek od zadań niemożliwych, szybko zdobywający zaufanie zarówno wśród młodzieży, jak i gangsterów. Dodajmy do tego jeszcze Pawła Królikowskiego w roli komendanta policji, który pokazał kwintesencję tego zawodu, Piotra Głowackiego w roli aspiranta Papińskiego, który pozytywnie mnie zaskoczył, Roberta Gonerę jako ojca Asi, Magdalenę Cielecką, Krzysztofa Pieczyńskiego (doskonale zagrał lokalnego dziennikarza-alkoholika z trudną przeszłością), Sebastiana Fabijańskiego czy Łukasza Simlata i możemy niemal zamknąć listę znanych twarzy w tym serialu. Pojawia się tu też cała rzesza młodych aktorów, z czego na pewno warto wyróżnić Mateusza Więcławka, który świetnie zagrał Janka. 

Belfer to serial kryminalny, który ogląda się w napięciu i z przyjemnością. Świetnie zrealizowany, ciekawy, z doskonałą obsadą, wciągający. Nie dziwi zatem, że zamówiono drugi sezon, którego już nie mogę się doczekać. Jeśli nie mieliście okazji obejrzeć Belfra, zachęcam. Zbiera wiele pozytywnych recenzji, wiele pochwał i całkiem zasłużenie – to bardzo dobra polska produkcja.

6 komentarzy:

  1. Nie słyszałam o tym serialu, ale na pewno go obejrzę. Uwielbiam takie seriale! :)

    Pozdrawiam! ♥
    Świat oczami dwóch pokoleń

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie jeden z lepszych polskich seriali. Gra aktorska szczególnie tych najmłodszych jest świetna. Ich zachowanie czy rzucane ukradkiem spojrzenia sprawiały, że chciałam krzyczeć: to on jest zabójcą! A wtedy okazywało się, że jednak się myliłam... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie musisz mi nic więcej mówić!
    Już wiem,że za Belfra wezmę się w przerwie świątecznej :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę tego "Belfera" obejrzeć. Mam nadzieję, że niedługo będzie powtórka całego sezonu :)
    Pozdrawiam
    Tutti
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaczęłam oglądać, chociaż dopiero jestem na drugim odcinku, bo nie mam za dużo czasu, ale podoba mi się i na pewno skończę pierwszy sezon. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Same pozytywne recenzje. I ja chcę go bardzo obejrzeć <3

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co sądzisz o wpisie!